reklama
Joaska
Lipcowe mamy '05
nie ma za co, sama przez przypadek wlaczylam
wiecie co???wczoraj razem z moim Synkiem zafundowalismy soebie wspolna kapiel ale bylo fajosko, polecam wszystki mamom
wiecie co???wczoraj razem z moim Synkiem zafundowalismy soebie wspolna kapiel ale bylo fajosko, polecam wszystki mamom
Czesc dziewczyny, dzięki za wszytskie rady.
Wiecie ti tak sobie mysle, ze przez to przestawianie go wszytsko mu sie pomieszało. I chyba sobie dam spokj na razie. Twoja ciocia Elfiko chyba ma racje. Postanowiłam tylko dawac mu jesc o jeden posiłek wiecej po południu. Moze jak bedzie bardziej najedzony bedzie spał dłuzej. tego sie bede trzymac. I tak na pierwsze karmienie wstaje Michał, wiec ja w sumie i tak powinnam sie wyspać. My zwykle kładziemy go koło 19.30-20 spac. jje po kapieli i zasypia bez problemu. Z tego wszystrkiego poszłam na spacer zeby to wszytsko jezscze raz przemyslec. I nawet przeczytałam kolejny raz rozdział tracy o snie (dzieki spacerom wogole przeczytaałam juz ta ksiazke drugi raz). I ona tam pisze, ze w pewnym momencie to jedno karmienie (powiedzmy to moje o 3 w nocy) trzeba zastapic SMOCZKIEM !! I wg niej 3 dni i dziecko sie przestawi. : Ufam tej kobicie ale w to jakos mi sie nie chce wierzyc.
Moje postnowienie jest takie ze wrcam do tego co było, bo dzieki temu spałam z nim codziennie do 10.30 i byłam na Maxa wyspana. Zobaczymy co sie bedzie działo. Daje mu po południu o jeden posiłek wiecej, wieczorem po kapieli tankuje na maxa ;D i spac. I nech sie dzieje wola nieba...
Wiecie ti tak sobie mysle, ze przez to przestawianie go wszytsko mu sie pomieszało. I chyba sobie dam spokj na razie. Twoja ciocia Elfiko chyba ma racje. Postanowiłam tylko dawac mu jesc o jeden posiłek wiecej po południu. Moze jak bedzie bardziej najedzony bedzie spał dłuzej. tego sie bede trzymac. I tak na pierwsze karmienie wstaje Michał, wiec ja w sumie i tak powinnam sie wyspać. My zwykle kładziemy go koło 19.30-20 spac. jje po kapieli i zasypia bez problemu. Z tego wszystrkiego poszłam na spacer zeby to wszytsko jezscze raz przemyslec. I nawet przeczytałam kolejny raz rozdział tracy o snie (dzieki spacerom wogole przeczytaałam juz ta ksiazke drugi raz). I ona tam pisze, ze w pewnym momencie to jedno karmienie (powiedzmy to moje o 3 w nocy) trzeba zastapic SMOCZKIEM !! I wg niej 3 dni i dziecko sie przestawi. : Ufam tej kobicie ale w to jakos mi sie nie chce wierzyc.
Moje postnowienie jest takie ze wrcam do tego co było, bo dzieki temu spałam z nim codziennie do 10.30 i byłam na Maxa wyspana. Zobaczymy co sie bedzie działo. Daje mu po południu o jeden posiłek wiecej, wieczorem po kapieli tankuje na maxa ;D i spac. I nech sie dzieje wola nieba...
Tusia ja mam wszyskie płyty z serii "Muzyka dla bobasa" a usypianki sa fioletowe.
Tu masz link.
http://calineczka.pl/sklep/product_info.php?products_id=1868
Tu masz link.
http://calineczka.pl/sklep/product_info.php?products_id=1868
Co do zasypiania w dzien to tfu tfu nie ma wgole problemu. Ma swój rytułał. Zje, pobawi sie i kweka. Zanosze do do sypialni, właczam muze, buka, smoczek na poczatek i siedze chwile i za moment wychodze. I spi ;D I mam nadzieje, ze tego sie nie da zapeszyc bo pisałam juz o tym nie raz i był ok :
kaśka k
Fanka BB :)
kochane mam problem z małej oczkiem strasznie ropka się zbiera i wiem już kiedyś pisałyśmy o tym ale może któraś mi coś doradzi dzisiaj przemywam rumiankiem i solą fizjologiczną ale jak do jutra nic się nie zmieni to może powinnam iść do lekarza po jakies kropelki sama nie wiem :-[
reklama
kaśka k
Fanka BB :)
no i przewianiem oczka się skończył dzień spędzony z tatusiem do tego pokasłuje mi troszkę
(wg.mojego mądrego męża który się na wszystkim zna to jak nigdy ślinka jej wlatuje i dlatego kaszle)
ja myślę że się zaziębiła pewnie bidulka
(wg.mojego mądrego męża który się na wszystkim zna to jak nigdy ślinka jej wlatuje i dlatego kaszle)
ja myślę że się zaziębiła pewnie bidulka
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: