reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

reklama
hehe, Alka - może idz bez zdjęcia i fryzjerka zrobi to co u mnie miało być? Potem się tylko zamienimy i każda będzie miała co chce  ;) :) Postaram sie wkleic, ale mogę jutro po poludniu? I tak leżysz bidulo chora, to lepiej jak wkleję jutro, żeby Cie przypadkiem nie pokusiło wyjść dziś na dwór  ;D ;D
 
Lilka rany ale ci zazdroszczę ja to michę cieszę jak mi przespałą 4,5 godziny pod rząd ;D
gazelaczek z tą zupą makową to niezły pomysł ;)
 
Tusia :laugh: :laugh:
Gazelaczku- ja nigdy nie wierzyłam w horoskopy, typu przepowiadanie przeszłości czy coś takiego, zwłaszcza w te gazetowe bajki, wymyślane, nie oszukujmy się, na kolanie, by zapełnić rubrykę. Jak dla mnie to zbyt proste i powierzchowne. Natomiast jak byłam mała w ogóle bardzi interesowałam się wrzechświatem, układem gwiazd i takie tam, wciągnął mnie w to mój tato. Miałam nawet obiecaną lupę, ale nic z tego nie wyszło. No i potem był krok dalej, jak układ planet, to ich wpływ na nas w momencie urodzenia. I tak się zaczęło. Zawsze patrzyliśmy na to z przymróżeniem oka, bo osobowość dyktowana znakiem zodiaku byłaby zbyt uproszczona. Jednak wydaje mi się, że coś w tym jest. W takim prawdziwym horoskopie, wystawionym przez profesjonalistę, który bierze pod uwagę cały układ planet z chwili naszych narodzin. Okzauje się bowiem, że ten nasz znany znak zodiaku, to jest tylko namiastka. Bardziej na przykład liczy się ascendent (a ja go mam np w pannie), ale nie będę przecież się rozpisywać ;) Tak czy inaczej, ja wierzę, że skoro żyjemy na tym świecie, to zarówno przyroda jak i kosmos musi na nas wywierać pewien wpływ. Może określa jakiś potencjał, wyposaża w pewne predyspozycje, tak zreszta, jak i środowisko, w którym się wychowaliśmy. Do tego geny, różne traumatyczne lub przełomowe doświadzczenia, no i masz takiego Gazelaczka, albo Iwon ;) Oj, ale się rozpisalam, ale to specjalnie dla Ciebie, bo prosiłaś ;)
 
reklama
cześc dziewczyny
wczoraj tylko was czytałam bo nerwa takiego mialam ze nic nie bylam w stanie naklikac
w niedziele wieczorem tak sie pokłócilam z mezem ze spal na kanapie w drugim pokoju
o co poszlo? no jak zwykle- o sprzatanie i wogole o pomoc w domu.on robi tylko to co mu powiem i jak np. mowie poodkurzaj dywany to juz podlogi nie zamiecie chocby tam kg piachu byl!!!!!!!!
poszlam w sobote na rozaniec a on mial sprzatac- ja tu wracam a ten gra na kompie- pytam czemu nie sprzatasz? a on na to bo nie wiedzialem co!!!!!!!!!! kurde co!!!! w domu syf ze rąk brakuje a on nie wiedzial co!!!! ale odpuscilam i zapomnialam jakis, za to w niedziele ja zrobilam obiad, upieklam ciasto a on mial do wyboru pozmyuwac lub z mala na spacer- oczywiście wybral spacer no i ok ale gdzie z nia polazl? do kolegi i tam grali w kompa- jego zona mi zadzwonila i juz wtedy nie wytrzymalam- kurwica mnie wziela i byla jazda- teraz ze soba nie gadamy
troche mi ciezko bo ja to gadula jestem ale dam rade! niech ma nauczke skubany :mad:
 
Do góry