Lipcowe mamy

[tusia25]

Niuńka to tak jak i ja też cały dzień sie dzisiaj z nim kłócę, ale raczej to taka żartobliwa kłótnia.

Dziewczyny czy wasze dzidzie też takie strachliwe? Moja Majka to okropnie strachliwa, co chwila wzdryga, bo to ktoś sie nagle do niej odezwał, chrumknął, już nie powiem co jak któś kichnie : itp. A najgorzej jak przysypia, to wtedy byle jaki dżwiek i ta ażpodskakuje. Np. jak ciągnie butelkę to dżwięk smoka co nabiera powietrza tak ja straszy, że ręce nogi momentalnie do góry i otwiera oczy. Wogóle taka strachliwa jakaś jest. Dziś poszliśmy do prababki i ta jak ją wyjęłam by jej pokazac, zdąrzyła tylko zobaczyc krzyże wiszące na ścianach to oczy jej latały na wszystkie strony ze strachu i wbek. Trzebabyło schowac ją do wózka i zakryc widoki pokojowe daszkiem. :

 

[gazelaczek]

he he, niuńka - szał hormonków? Ale czasem z takich kłótni to wynikają niezłe atrakcje   Przynajmniej u nas nieraz jest miły finał  ;D

Ja za to ostatnio zrobiłam się straaasznie zrzędliwa. No już sama ze sobą nie mogę wytrzymać. Ale to wszystko przez to siedzenie w domku. Dlatego postanowiłam zająć się czymś jeszcze, wtedy nie będę miala czasu na zauważenie tych wszystkich pierdół, o które się czepiam  :

 

[tusia25]

No właśnie ja czekam na ten finał ;D

 

[gazelaczek]

To może czas od pyskówek przejść do rękoczynów? A wtedy to wiesz - jedna bluzeczka spadnie, następna, i następna ;D Ewentualnie wersja hardcorowa - jedna bluzeczka zostanie rozerwana, następna i następna

 

[NiaNia]

joł ;D
ja tylko na chwile powiedziec czesc
ostatnio mąż m zarzyuca ze wole tu siedziec niz sie do niego przytulac
no wiec wiecie same...
musze spadać
kisssyyy

Kurde ale mnie kusi zeby pocztyac co piszecie hihii

PS. Mam kolczyk w pępku ;D Ale nie wklejam bo sie wstydze, bo mam obciachowy pepek

 

[tusia25]

Kasiu ja nie widzę Martynki tak nie może byc, zrób z tym cos prosze wes z innego programu moze wklejaj
o z tego http://www.imageshack.us/

 

[NiaNia]

Jeszcze jedno odkrycie. Mój syn oglada TV. Posadziłam do dziś w lezaczku przez telewizorem i włączylismy kanał na którym leca non stop bajki. Obesrwowalismy go tak zeby nas nie widział i normalnie wczuwał sie we wszytsko co na ekranie sie działo Ale czad i jaki spokój.Super!

PS. lezaczek musi stac na ziemi, blisko TV. Ja wczesniej stawiałam na lawie i maks sie widział.

 

[Agatonik]

Moja Julka też ogląda TV. Jak leży na naszym łóżku to zawsze tak odkręca główkę zeby oglądać. Ale nie na wszystkie programy, najciekawsze są reklamy. Staram się jej nie pozwalać za długo oglądać bo podobno to niezdrowo dla takich maluchów.

 

[NiaNia]

Tusia ryje ze smiechu z tych krzzyków na ścianach u prabbaki hihihihihi

 

[elfiko]

ni i jestem poobcinana na maksa- jutro fote wkleje bo dzisiaj juz nic mi sie nie chce ;D
myslalam ze fryzjerka szału dostanie jak zobaczyła ile musi mi ściąć włosow hihihi ale sie udało

A teraz ide: malować paznokcie, wyskubac brwi i poczytac książke, dzisiaj mam wieczór relaksu i jedyne co zrobie to butle dla Weroniki ;D

acha , JA TEŻ NIE WIDZE ZDJĘĆ MARTYNKI!!!!!!!!! nO KASIU COŚ TY ZROBIŁA??