Lipcowe mamy

[Niuńka]

Nianiu mój mały też mógłby cały czas jeść. On normalnie co godzinę jest głodny : No i efekty też są. W trzy tygodnie przybrał 860 gram. A oprócz tego prawie wcale nie śpi w dzień, tylko urządza sobie kimanie na moich rękach

Z tym układaniem główki w jedną stronę to rzeczywiście problem. Z Paulą miałam straszne problemy, musiałam jej podkładać wałek z jednej strony bo było już widać splaszczenie główki z jednej strony. Zanim się przyzwyczaiła minęło około 2 miesięcy. Z Adasiem na szczęście nie mam takich problemów. Jest obustronny

A ze spaniem od kilku dni jest super. Zasypia około 21.30 i budzi się między 5 a 6, je i śpi dalej do 9-10 ;D. Pilnuję tylko, żeby jego godziny karmień i kąpieli były takie same. Trochę to trudne, ale przynajmniej chodzę wyspana.

 

[Niuńka]

Jeśli chodzi o pleśniawkę to jest to takie cholerstwo, ze szok. Niby wieczorem jej nie ma a rano znów są jej ślady. Diabelstwo jakieś czy co... Próbowałam Aftinu, roztworu gencjany, siusków , Daktarinu w żelu, Nystatyny i dupa!
Teraz lekarz przepisał mi syropek Fluconazole i zabronił ścierania tego cholerstwa bo ponoć rozcieranie tylko roznosi pleśniawe. Mam pędzlować buźkę no i dziś na 3 dzień pędzlowania tym syropem pleśniawki nie ma w ogóle. Nawet rano buźka czyściutka. A ile łez zaoszczędzonych - przy ścieraniu chyba cała klatka Adasia słyszała, a przy pędzlowaniu spokój. No i tak przez dwa tygodnie tym syropkiem profilaktycznie smarować i z głowy.

 

[elfiko]

Moja mała także szaleje na całego, ale moje biedactwo walczy z kolkami ktore do niej powrocily ze zdwojoną siła. Płacze niemal caly czas a ja z nią :-[ :-[ :-[ Co za popieprzone paskudztwo te kolki, czemu mnie nie boli zamiast niej?
Znowu ten sab simplex moge odstawic bo widac juz na nią nie działa. Teraz probuje infakolu- ciekawe czy troszke jej ulży?
Ok znikam, dobranoc mamuski

 

[Lilka]

Elfiko wspolczuje tych kolek........to musi byc straszne.......

a na rozpoczeciu bylo super!!! nawet dyrektor do nas podszedl i rozmawial o dziecku ;D (wiele mi pomogl jak bylam ciagle na zwolnieniach lekarskich,tzn.nie zaliczylam roku a on mnie przeniosl do innej klasy i koncze bude w terminie ze nie jestem rok do tylu)
ogolnie mam teraz super wychowawczynie i klase znacznie fajniejsza :laugh:

no to lece sie kapac i spac
dobranoc babulki

 

[elwis_m]

Maniu w Polsce te zastrzyki kosztują chyba niedużo. gdzieś słyszałam ze 48 złotych. To się nazywa de-po provera tak? czy dobrze myślę? może sprawdzę lepiej. W każdym razie jeżeli taniej by było w Polsce, to może masz kogoś kto by tobie to kupił tutaj i wysłał??? Załatwić na to receptę nie jest trudno. Chyba że to zupełnie inne zastrzyki.
no ale nie wiem.
pozdrawiam

 

[mania]

Elwisku kochana jestes ze sprawdzilas!!!! ja musze poszukac dokladnie jak to sie nazywa bo z tego co pamietam to skrot jest wlasnie taki de-po wiec jesli faktycznie kosztuje tylko  48 zl to byloby superasnie!!! tu ta przyjemnosc kosztuje $500  hmm... strasznie duza roznica ....masz racje poszukam tej nazwy i poprosze kogos z rodziny o zalatwienie sprawy,,,super
raz jeszcze dzieki  :-*

 

[NiaNia]

Dzień zaczyna się dobrze:
1. Maks spi
2. Noc tez byla super
3. A ja zmieściłam sie w dzinsy sprzed ciąży ;D ;D ;D ;D opona wystaje ale liczy sie fakt :-) Nie wiem co prawda jak w nich usiądę ..ale weszłam ;D

 

[Niuńka]

Hihi Nianiu to się uśmiałam :laugh: Ale jak dzień zaczyna się tak rewelacyjnie to chyba spodnie, jeśli się rozlecą przy próbie siadania nie zepsują go

Maniu ten zastrzyk nazywa się dokładnie Depo-Prowera i cena to około 40-50 zeta.

A mój Adaś uraczył nas dzisiaj swoim pierwszym uśmiechem ;D Budziłam aż męża żeby zobaczył

 

[ania.g]

Ja tez sie pochwale usmiszkiem. O 5 rano podczas karmienia usmiechnelam sie do jasia i on odwzajemnil usmieszek. Jakie to fantastyczne uczucie - wynagrodzil mi wstawanie nocne na najblizszy miesiac ;D

 

[ania.g]

Moj jas tez ma cykl spania do 1-2, potem kolo +/-5 i +/-8 pobodki. W sumie to nie narzekam. Wstaje sobie kolo 8 i mam jeszcze 2-3 h na ogarniecie siebie i domku - bo wtedy jas tez spi. A pozniej to wszystko zalezy od humorku jasia.... i od tego czy bedzie mial jakies gazy czy nie?