reklama
Cześć dziewczyny. 
Jestem cholernie niewyspana. Małą od 5 rano męczyła kolka. Nie mogłam jej uspokoić. I skończyło się tym że ryczałam razem z nią. Koszmar. tak mi jej szkoda było, takie maleństwo a tak cierpi.
Ja nosidł już kupiłam, jutro odbieramy.
Mąż to mnie tak wpienia że mam ochotę go zamordować. Nic mi nie pomaga, nie ma go cały dzień w domu a jak jest to i tak nie zajmuje się Julią. Wczoraj wieczorkiem sobie drzemałam jak mała spała i jak zaczeła płakać to on nic, dalej siedzi przy kompie i gra. Dopiero jak na niego krzyknełam żeby dał jej smoka to łaskawie się podniósł. w nocy jak płacze to nie ma szans żeby on wstał. Kiedtś po prostu go zamorduję >
Dzisiaj mamy 5 rocznicę ślubu.
Jestem cholernie niewyspana. Małą od 5 rano męczyła kolka. Nie mogłam jej uspokoić. I skończyło się tym że ryczałam razem z nią. Koszmar. tak mi jej szkoda było, takie maleństwo a tak cierpi.
Ja nosidł już kupiłam, jutro odbieramy.
Mąż to mnie tak wpienia że mam ochotę go zamordować. Nic mi nie pomaga, nie ma go cały dzień w domu a jak jest to i tak nie zajmuje się Julią. Wczoraj wieczorkiem sobie drzemałam jak mała spała i jak zaczeła płakać to on nic, dalej siedzi przy kompie i gra. Dopiero jak na niego krzyknełam żeby dał jej smoka to łaskawie się podniósł. w nocy jak płacze to nie ma szans żeby on wstał. Kiedtś po prostu go zamorduję >
Dzisiaj mamy 5 rocznicę ślubu.
Martuska
Fanka Lipcowa mama 05'
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2005
- Postów
- 3 338
Kurko wspolczucia. niewiem co poradzic. Jest tyle specyfikow na kolki, moze ktorys jednak choc mala ulge by dzidzi mogl przyniesc?
Nasz Alek nawet dosc ladnie przespal w nocy, oczywiscie z pobudkami na karmienie, ale spal potem. Staram mu sie wyrabiac w miare regularne godziny spania. Nie spi po jedzeniu gdzies z pol godziny, to z nim chodze, gadam do niego, spiewam, poloze na lezaczku, a potem jak juz ziewac zaczyna to powoli zaczynam go nynac do spania, roznie dlugo to schodzi z 20 minut. Czasem sie wybudzi to go jeszcze raz podnosze z lozeczka i tule i klade. Fajnie jak dosypia do kolejnego karmienia a jak nie, to troche sie meczymy po przebudzeniu obydwoje i potem juz jedzonko i od nowa.
Karin jak Alek spi czasem przed kapiela, to ja go na spiaco biore i zawsze sie wybudza delikatnie.
Elwisku dzieki za wszystkie slowa, dobrze radzisz i wcale sienei madrzysz, od kogo mamy sie uczyc jak nie od bardziej doswiadczonych mam? W czopki to i ja sie chyba zabezpiecze o ile moja kruszyne zaszczepia przed wyjazdem :
Lilka a jak mala poje z tej piersi coboli to nie przynosi ci to ulgi? Noi probowalas tej kapusty bialej, albo wloskiej??
Eillali witaj na forum znowu
Tusia fajne to nosidlo, ja tez mysle zeby sie w jakies zaopatrzec. Czasem mi sie wydaj, ze moze troche goraco w nim dziecku moze byc :
Nasz Alek nawet dosc ladnie przespal w nocy, oczywiscie z pobudkami na karmienie, ale spal potem. Staram mu sie wyrabiac w miare regularne godziny spania. Nie spi po jedzeniu gdzies z pol godziny, to z nim chodze, gadam do niego, spiewam, poloze na lezaczku, a potem jak juz ziewac zaczyna to powoli zaczynam go nynac do spania, roznie dlugo to schodzi z 20 minut. Czasem sie wybudzi to go jeszcze raz podnosze z lozeczka i tule i klade. Fajnie jak dosypia do kolejnego karmienia a jak nie, to troche sie meczymy po przebudzeniu obydwoje i potem juz jedzonko i od nowa.
Karin jak Alek spi czasem przed kapiela, to ja go na spiaco biore i zawsze sie wybudza delikatnie.
Elwisku dzieki za wszystkie slowa, dobrze radzisz i wcale sienei madrzysz, od kogo mamy sie uczyc jak nie od bardziej doswiadczonych mam?
W czopki to i ja sie chyba zabezpiecze o ile moja kruszyne zaszczepia przed wyjazdem :Lilka a jak mala poje z tej piersi coboli to nie przynosi ci to ulgi? Noi probowalas tej kapusty bialej, albo wloskiej??
Eillali witaj na forum znowu
Tusia fajne to nosidlo, ja tez mysle zeby sie w jakies zaopatrzec. Czasem mi sie wydaj, ze moze troche goraco w nim dziecku moze byc :
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
Martuska czuje ulge jak mala sie naje z tej piersi,ale po krotkim czasie czuje jakby znow byla pelna.
ogolnie ta piers ma wiecej mleka,i moze przez te produkcje tak sie czuje
no i swedzi mnie wtych miejscach
a mowi sie ze jak cos swedzi to sie goi :
ogolnie ta piers ma wiecej mleka,i moze przez te produkcje tak sie czuje
no i swedzi mnie wtych miejscach
a mowi sie ze jak cos swedzi to sie goi :
tusia25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2004
- Postów
- 3 924
Agatonik moj maz tez malo co mi pomaga i mnie wkurza, bo jak mala placze to on tez sobie nic z tym nie robi.
Bylam u chirurga i przykleil jej plaster niewiem czy dobrze, bo ten co kupilam nie chciala przykleic, powiedziala ze jest zly i przykleila takim swoim co niby ma sie trzymac 2-3 tyg. Czytalam, ze po nim skorka jest mocno czerwona i sa odparzenia i inne matki z takim problemem odradzaly. Ta lekarz twierdzi inaczej i wes tu badz madry.
Gazelaczku a wy robicie cos z pepkiem malego?
Nianiu gdzie jestes !!!!!!!!!!!!!!!!!
Bylam u chirurga i przykleil jej plaster niewiem czy dobrze, bo ten co kupilam nie chciala przykleic, powiedziala ze jest zly i przykleila takim swoim co niby ma sie trzymac 2-3 tyg. Czytalam, ze po nim skorka jest mocno czerwona i sa odparzenia i inne matki z takim problemem odradzaly. Ta lekarz twierdzi inaczej i wes tu badz madry.
Gazelaczku a wy robicie cos z pepkiem malego?
Nianiu gdzie jestes !!!!!!!!!!!!!!!!!
tusia25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2004
- Postów
- 3 924
Lilka moja czkawke ma prawie po kazdym jedzeniu i jak ja sie rozbierze. Najbardziej to mnie wkurza to jak dostanie ja w nocy po karmieniu gdy juz uspiona (po okolo godzinie ) wkladam do lozeczka i przez nia mala sie wybudza i trzeba usypiac odnowa.
) wkladam do lozeczka i przez nia mala sie wybudza i trzeba usypiac odnowa.reklama