Asiołek
Mama Mai i Oliwki :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2004
- Postów
- 3 926
za 2 godz wsiadamy do samochodu a dalej to już wola nieba niech sie dzieje co chce:-)
Najważniejsze aby Majka była zdrowa... reszta jakoś minie.... chociaz nie powiem dziś rano miałam kryzys łzowy... bo ja też sie boje tego wszystkiego.... nigdy nie miałam operacji... znieczuleń itp. a teraz zajde na sale operacyjną a tu tyle ludzi ... i tyle dziwnych rzeczy bedzie sie działo... a Meżul bedzie za szybką a ja bym chciała aby był blisko ...
Oboje mamy mętlik z jednej strony radość i świadomosc, że to już - z drugiej strony strach i odliczanie ostatnich godzin i minut... a to jest trudne...
W każdym razie żegnam sie na czas jakiś :-) życze wszystkim udanego weekendu i owocnego zwłaszcza mamusiom 2 w 1 :-)
Pozostałym już rozdwojonym życze najedzonych, grzecznie śpiących maluszków bez kolek :-) i zalegających kupek :-)
Dziekuję za wiele miesicy wsparcia :-) za wyrozumiałość i cierpliwość... wiele sie od was nauczyłam i mam nadzieje, że naucze sie jeszcze wiecej :-) ale ponieważ kończy sie w moim życiu pewien etap to podziekowanie niech bedzie takim moim forumowym podsumowaniem :-)
jesteście naprawde kochane !!!!!
Asiołek jeszcze ostatnio-chwilkowa cieżaróweczka