Lipcowe mamy

[AgaR.]

Ja też nie mogę znieść widoku kiedy inni wcinają objadki czy łakotki. :cry: A o słodkim to nawet pomyśleć nie mogę Jestem bardzo zmęczona.Coś też na pewno zaczyna się dziać z moim brzuszkiem ,bo swędzi.Pewnie skóra się już troszkę naprężyła.Jestem teraz prwie cały czas zła,a to na mdłości ,a to znowu na wszystkich w koło że mnie nie rozumieja :roll: Ja wiem że troszkę przesadzam ,ale jest mi bardzo ciężko.Babaczki jak dobrze że jesteście...Pozdrawiam was wszystkie bardzo serdecznie i jednocześnie proszę wszystkie fasolki aby nie dawały nam tak bardzo w kość

 

[mania]

CZesc KObieki!!!
Ewuncia jestem teraz gdzies miedzy Chicago a Milwaukee, przedtem Boston.
Co do jedzenia to codziennie konbinuje co by tu zjesc bo nic tylko o polskim jedeniu mylse :roll: :roll: i co tu zrobic?
ameryknskie mi brzydko mowiac smierdzi chemia ze na sama mysl o nim robi mi sie niedobrze :|
wkurzam sie i denerwuje bo moj lekarz moze mnie dopiero przyjac 17 grudnia a ja tak juz sie martwie czy wszystko w porzadku z maluszkiem czuje sie dobrze czasami tylko mnie mdlosci dopadaja ale i tak jest o niebo lepiej niz przy pierwszej ciazy...
mimo wszystko lekarz jeszcze mnie nie widzial i to mnie najbardziej denerwuje to czekanie, no ale nic, nie przeskocze tego, mam tylko nadzieje ze jak juz go spotkamy to uslyszymy ze wszystko jest w jak najlepszym porzadku
Trzymajcie kcuki
i buziaki od mojej paki

 

[tusia24]

kochane mamuski!!!!
wlasnie minal mi 9 tydzien tez bym caly czas spala, nie mam ochoty wogole wychodzic, nie chce mi sie robic porzadkow przedswiatecznych - masakra. I z tym jedzeniem - teraz to chyba chudne nie tyje nic mi sie nie chce jesc. Najwiecej to jem zup mlecznych. jutro ide do lekarza zobaczyc mojego dzidziulka. Trymam za was kciuki i musimy sie razem w tym wszystkim wspierac. pozdrawiam was i wasze dzidzuleczki

 

[AgaR.]

Dziewczyny strasznie zleciałam z wagi w innych okolicznościach to pewnie bym się cieszyła ale teraz...5 kilo w tydzień :cry: Boję się że wyląduję w szpitalu.

 

[Anonim]

CZEŚĆ DZIEWCZYNY - PRZYSZŁE MAMUSIE JESTEM W 7 TYGODNIU MAM OGROMNE MDŁOŚCI, KTÓRE TRWAJĄ CAŁY DZIEŃ. POPROSTU NIE MOGĘ PATRZYĆ NA JEDZENIE, A NAWET ZEJŚĆ DO KUCHNI

 

[joanna]

Witam.
Moje mdłości też trwały i trwały całymi dniami :roll: (na szczęście nie pracuję) Ale przyszedł jeden taki piękny dzień, że wstałam rano i nic mi nie dolegało I już 9 dzień nie mam mdłości I mam nadzieję, że już tak zostanie. Oczywiście dalej mam "spanie na zawołanie" ale to już pestka.

 

[Asiołek]

Czesc mam na imie Asia za 2 miesiące skończę 25 lat :-) Moja rodzina to: Mąż :-) i dwa zwierzołki - kotek i piesio ....
No i teraz najwazneijsze fasolka :-)
Czytam sobie to forum już od jakiegoś czasu ale bałam się coś napisać aby nie zapeszać dlatego, że ciąża jest zagrożona i narazie widać tylko fasolkę pustą... usg następne mam 16 grudnia i to bedzie chwila prawdy.... leże w domku i biorę dhupaston i nospę :-)

co do mdłości to mam takie jak wszyscy :-) okropne ale to akurat znoszę dzielnie :-) martwię się tylko co bedzie dalej :-)

pozdrawiam Was serdecznie i wszystkie Fasolki :-) i Fistaszki :-)

 

[tusia24]

czesc dziewczyny to znowu ja. Ale mialam meczaca noc nie moglam spac. Asia trzymam kciuki za twojego dzidziulka. Majac kotka pamietaj, ze nie mozesz ty jako kobieta w ciazy zmieniac mu piasku. Ja dzisiaj ide do lekarza zobaczyc czy z moim dzidziusiem jest wszystko ok, tak sie boje, ale mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze. pozdrawiam. bede tu zagladac wiec piszcie co u was.

 

[Lilka21]

Asiołku nie przejmuj sie!!Ja tez mam zagrozona ciaze i to bardziej od ciebie! Miałam krwiaka nad płodem,przez lezenie zastrzyki i tabletki zniknal,ale nadal musze brac te zastrzyki i okropne tabletki,sa tak gorzkie ze nie moge ich jesc.Njpierw mialam je dopochwowo a teraz mam ssać!!A one sa tak gorzkie,ze przez moje mdlosci od razu po nich wymiotowac mi sie chce i wiecie co?Nie biore ich..... Teraz czuje sie rewelacyjnie(gdyby nie mdlosci)wiec mysle ze ich brak nic juz nie zrobi.Nie moge sie przemoc do nich-to straszne.Asiołku ty idziesz do lekarza 16gr.a ja 17!!Napisz jak tam po wizycie.Ja tez cos skrobne.Buzka wszystkim Mamusiom i im brzusiom

 

[Asiołek]

kuwetke zawsze Mężul sprząta:-) ja zawsze miałam zbyt czuły nos a teraz to już:-) całkiem :-)

Kotek na szczescie jest tylko domowym kotkiem :-) i nie wychodzi na podworko i robilam sobie już dawno badania na toksoplazmoze i zwierzołki mam zdrowiutkie :-)

CO do usg 16 grudnia to czekam niecierpliwie :-) najchetniej już bym poszła :-)

pozdrawiam Was serdecznie
Asioł