Karin, ja sie wybieram na Solec. Zobaczymy czy mnie przyjmą, bo podobno tlok nieziemski, ale to chyba teraz tak jest we wszystkich szpitalach w W-wie... A Ty jaki szpital wybralas ?
W jakiej czesci mieszkasz? My sie osiedlilismy na Starej, zieloniutkiej Ochocie.
Co do stronki, to sobie ją będę programowac w html z elementami javy, ktore pewnie dopisze mi mąż
Juz sie nie moge doczekac, kiedy wstawimy pierwsze maciusiowe zdjęcia
A co do elastycznosci to mam fisia na tym punkcie :
Tyle pracowalam nad soba przed ciążą i balam sie, ze potem juz nie wroce do formy. Ale okazalo sie, ze w ciazy sciegna sa bardziej elastyczne i teraz fikam jeszcze bardziej niz kiedys
W ogole zanim zaszlam w ciążę, to sie balam ze ze strasznie przytyje, bede spuchnieta jak slonik, dostane rozstepow na calym ciele, wypadna mi zęby, a przede wszystkim ze padnie mi na mózg i nie będę mogla sie porozumiec ze światem. Na szczescie moje wizje [skąd sie one w ogole wzięły?] nie sprawdzily sie. Szczesliwie doczekalam 40 tygodnia