AnikaAl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2024
- Postów
- 641
Z ciśnieniem tak bywa. Ja mam z kolei "syndrom białego fartucha" i jak badam ciśnienie w gabinecie, to mam zawsze palpitacje serca, robię się czerwona i mi wywala po 135/85. Ale jak wyluzowałem ostatnio u innej pielęgniarki (dobrze wyszły wyniki krwi, to humor miałam dobry), to było 116/68.Puls mam w normie. Staram się pić sporo wody. W ostatnich dwóch dniach było sporo emocji, myślę że to z tym związane. Do czwartku jestem poza miejscem zamieszkania, ale jak wrócę to chyba się wybiorę do kardiologa. Już 2 tyg miałam epizod właśnie z wyższym ciśnieniem i mam przy sobie leki, wiec wzięłam rano dopegyt pół tabletki. Na wieczór jak będzie wyższe to sobie wezmę całą tabletkę. Ale dziwię się bo jeszcze dwa dni temu było wszystko w eleganckiej normie...