Devin
Moderator
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2023
- Postów
- 1 904
Mój był ze mną przy 1 wizycie 1 ciąży i też chyba nie wiedział jak to wygląda i na jednym transferze. Potem nie chciał wchodzićMój mąż był w klinice ze mną przy większości usg, przy badaniu na fotelu (za małym parawanem). Nikt go nie zmuszał, żeby patrzył lekarce na ręce xD a na usg ciążowym lekarka go poprosiła jak już był obraz na ekranie. Nie wiem co w tym ma być strasznego jak się cyka usg dopochwowego to co dopiero przy porodzie
A jeżeli chodzi o poród, jakbym miala rodzić naturalnie to na tą chwilę chyba nie chce żeby był. Jakoś sama bym raczej nie chciała na to patrzeć a wiem że mnie to czeka