Lipcowe mamy 2024

[Caro666]

dziękuję dziewczyny już się nie mogę tego jutra doczekać, aż nogami przebieram pod biurkiem, pije właśnie miętę i troszkę jest lepiej ale i tak jestem dziś jak wrak człowieka i odliczam do 16, jutro i pojutrze biorę dwa dni wolne więc troszkę odpocznę..a jak będzie wszystko dobrze to może już w pracy powiem o ciąży..zobaczymy

Też mam jutro wizytę , będzie 5+5 więc raczej serduszka jeszcze nie usłyszę. A muszę jutro bo potrzebuję zaświadczenie do pracy , inaczej bym poczekała tydzień

 

[kavangah]

Czy są tutaj może mamusie które planują prowadzić lub prowadziły ciążę jednocześnie na NFZ oraz prywatnie? Wydaje mi się że kojarzę że któraś pisała że zamierza robić właśnie w ten sposób. I zastanawiam się sama jak to wygląda? Czy informujecie lekarza że nie jest jedynym ? A karty ciąży zakładacie dwie ? Mam swojego lekarza, dzięki któremu udało się nam zajść w ciążę jednak nie ukrywam że badania fajnie by było robić na nfz

 

[KolorowaCzerń]

Bardzo się ciesze, że jest tu kilka dziewczyn po 35. Bałam się, że będę tu jako jedyna w ciąży geriatrycznej.

Ja pierwsza ciąża 35 teraz druga 37 lat. Dla mnie wiek idealny

 

[kavangah]

Ostatnio się tak rozkreciłyscie, że po weekendzie miałam dobre kilkanaście stron do nadrobienia u mnie wizyta następna planowo 11.12 a co do terminu porodu to tak naprawdę nie jestem pewna z OM wychodzi 19.07 ale biorąc pod uwagę że byłam na ovitrelle I monitoringu owulacje miałam wcześniej i tak też wychodziło z 1 usg więc myślę że bardziej 17.07 co ciekawe z 1 synkiem miałam termin dokładnie na 17.07 ale wtedy urodziłam 3tyg wcześniej

 

[hermanita]

Nareszcie udało mi się zapisać do lekarza na 7.12. To będzie równo 7 tygodni i serduszko powinno już być na pewno.

Dziewczyny, ma może któraś z was Hashimoto. Czy wasi lekarze zwiększali wam dawkę?

 

[sonrisa]

Czy są tutaj może mamusie które planują prowadzić lub prowadziły ciążę jednocześnie na NFZ oraz prywatnie? Wydaje mi się że kojarzę że któraś pisała że zamierza robić właśnie w ten sposób. I zastanawiam się sama jak to wygląda? Czy informujecie lekarza że nie jest jedynym ? A karty ciąży zakładacie dwie ? Mam swojego lekarza, dzięki któremu udało się nam zajść w ciążę jednak nie ukrywam że badania fajnie by było robić na nfz

Podpinam się pod pytanie szczerze mówiąc nie wiedziałam że jest taka możliwość i też jak na to patrzą lekarze ja chciałam się zapisać to takiej Pani doktor ale nie ma już miejsca na prowadzenie ciąży prywatnie ale mam termin do niej na NFZ na marzec który umówiłam jeszcze przed ciążą i jestem ciekawa czy faktycznie byłaby taka możliwość

 

[sonrisa]

Ja pierwsza ciąża 35 teraz druga 37 lat. Dla mnie wiek idealny

Ja w grudniu kończę 32 lata, pierwsza ciąża, chyba dużo nas tu po 30

 

[KolorowaCzerń]

ja to w ogóle od 15mcy karmię i nadal mogę używać tej wymówki, chociaż kocham te spojrzenia "karmi tak długo, fe, obrzydliwe" XD

Karmie 24 miesiące to są dopiero miny
Choć już tylko dwa razy. Na drzemkę i do spania.

 

[Naataaliaa]

Czy są tutaj może mamusie które planują prowadzić lub prowadziły ciążę jednocześnie na NFZ oraz prywatnie? Wydaje mi się że kojarzę że któraś pisała że zamierza robić właśnie w ten sposób. I zastanawiam się sama jak to wygląda? Czy informujecie lekarza że nie jest jedynym ? A karty ciąży zakładacie dwie ? Mam swojego lekarza, dzięki któremu udało się nam zajść w ciążę jednak nie ukrywam że badania fajnie by było robić na nfz

Ja chyba tak zrobię. Chciałam prowadzić tylko na nfz ale najbliższy termin miałam na 29.11 (ja wtedy będę 9+0) więc umówiłam się prywatnie na 9.11. Po tej wizycie niestety zrobiłam wszystkie badania prywatnie i zapłaciłam 600zł, ale tej wizyty nie odwołałam i chyba na nią pójdę. Przynajmniej za kolejne badania już nie będę płacić, a lekarce na pewno powiem że musiałam się umówić prywatnie ze względu na tak długi czas oczekiwania na termin u niej. Byłam u niej przed ciążą i mówiła żebym na pierwszą wizytę przyszła 2 tyg po pozytywnym teście a niestety nie miałam takiej możliwości więc na pewno o tym wspomnę

 

[KolorowaCzerń]

Czy są tutaj może mamusie które planują prowadzić lub prowadziły ciążę jednocześnie na NFZ oraz prywatnie? Wydaje mi się że kojarzę że któraś pisała że zamierza robić właśnie w ten sposób. I zastanawiam się sama jak to wygląda? Czy informujecie lekarza że nie jest jedynym ? A karty ciąży zakładacie dwie ? Mam swojego lekarza, dzięki któremu udało się nam zajść w ciążę jednak nie ukrywam że badania fajnie by było robić na nfz

Ja tak planuje. Bo nie boli mnie płacić za wizyty ale płacenie za badania to już zdzierstwo jak dla mnie