reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2024

reklama
Gratulacje! 😊 A to termin z OM nadal na lipiec? Ja się już gubię, wydaje mi się ze już tak długo jestem w ciąży ze niemożliwe żeby ktoś kto dopiero robi test tez miał na lipiec 😂
Bo Ty jesteś z początku lipca! Jeszcze końcówka musi się zapełnić a tak serio to chyba gdzieś w połowie lipca jesteśmy??
 
Dzisiaj rano obudziłam sie i patrze na papier po oddaniu moczu a tam plamienie, sluz przezroczysty pomieszany z brazowa wydzielina, z jakimis jakby niteczkami. Poplakalam sie i od razu zaczelam szukac lekarza ale nikt mnie na „juz” nie przyjmie, zwlaszcza, ze jest piatek.
I teraz nie wiem czy czekac na partnera do wieczora i jechac do lekarza na 17:30 czy ogarnac sie i jechac do szpitala.
Nie mam bolu brzucha ani nic innego, jestem przerazona tym plamieniem. Swojego ginekologa mam we wtorek ale nie wytrzymam do tego czasu 😭
Ja bym na pewno nie czekała do wtorku tylko jechała dzisiaj do szpitala. A czy teraz czy poczekasz do 17:30 to chyba bez różnicy
 
Dzisiaj rano obudziłam sie i patrze na papier po oddaniu moczu a tam plamienie, sluz przezroczysty pomieszany z brazowa wydzielina, z jakimis jakby niteczkami. Poplakalam sie i od razu zaczelam szukac lekarza ale nikt mnie na „juz” nie przyjmie, zwlaszcza, ze jest piatek.
I teraz nie wiem czy czekac na partnera do wieczora i jechac do lekarza na 17:30 czy ogarnac sie i jechac do szpitala.
Nie mam bolu brzucha ani nic innego, jestem przerazona tym plamieniem. Swojego ginekologa mam we wtorek ale nie wytrzymam do tego czasu 😭
A który to tydz u Cb? plemienia ok 5/6 tygodnia się zdarzają dość często! Ważne że to nie żywa krew. Jak cię to uspokoi to jedz do szpitala, powinni tam sprawdzić!!!! 🤞🤞🤞🤞
 
5+2 leży ze mną dziewczyna która ma 3 dni starsza ciążę i też nie było widać jeszcze zarodka ale ona leży z powodu torbieli. Pobrali mi krew na betę bo ostatnie prawidłowe przyrosty miałam w zeszłym tygodniu a teraz nie robiłam. Z objawów to roku piersi mnie bolą i nic więcej. Jedna pani wychodzi po poronieniu i mówiła że w tej ciąży tez zero objawów:/ no ale nie pozostaje nic innego jak czekać...

Dziękuję za wszystkie kciuki 🥰
Na prawdę trzymam kciuki, ale ciąża na początkowym etapie to loteria. Dziewczyny, które nigdy nie straciły maja trochę inne podejscie, wiadomo. Ale ja to do 12 tygodnia podchodzę do wszystkiego z rezerwa.

U mnie będzie wiadomo w poniedziałek. Jadę wieczorem ba usg. Betę robiłam tylko raz bo ogólnie ciąże odkryłam u ginekologa jak pojechałam na monitoring … my szukamy pęcherzyków do owulacji a tu pęcherzyk w macicy. Trochę z lekarzem nie noglismy uwierzyć wiec zrobiłam tylko raz betę żeby sprawdzić i upewnić się w tym co widzieliśmy na usg 😅 no ale czekamy na to serce, zobaczymy.

Co do objawow to tez mam lekko piersi obrzęknięte, trochę zawroty głowy i tyle.
 
reklama
Dzisiaj rano obudziłam sie i patrze na papier po oddaniu moczu a tam plamienie, sluz przezroczysty pomieszany z brazowa wydzielina, z jakimis jakby niteczkami. Poplakalam sie i od razu zaczelam szukac lekarza ale nikt mnie na „juz” nie przyjmie, zwlaszcza, ze jest piatek.
I teraz nie wiem czy czekac na partnera do wieczora i jechac do lekarza na 17:30 czy ogarnac sie i jechac do szpitala.
Nie mam bolu brzucha ani nic innego, jestem przerazona tym plamieniem. Swojego ginekologa mam we wtorek ale nie wytrzymam do tego czasu 😭
Spokojnie, ja akurat takie plamienia miałam w prawidłowej ciąży (drugiej). Prawdopodbnie masz niedobór progesteronu. Umów się do lekarza i do tego czasu poloz się w łóżku, nie przemęczaj i weź jakiś magnez.
 
Do góry