reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2024

reklama
Witajcie Dziewczyny.
Wpadłam się z Wami po raz kolejny przywitać i ... pożegnać.... U mnie prawie tydzień temu wystąpiło plamienie, a później już krwawienie.... Na chwilę obecną próbuje jakoś poukładać sobie wszystko w głowie, ale przepraszam narazie chyba nie jestem w stanie śledzić co u Was. Jednak wszystkim życzę dużo, dużo zdrówka i jestem z Wami całym serduchem. ♥️
Bardzo mi przykro :( przytulam wirtualnie.
 
Ja pierwszą wizytę miałam kilka dni po pozytywnym teście, czyli nawet nie w 4tc 😄 Wczoraj już drugą zaliczyłam, w przyszłym tygodniu USG i zobaczymy co tam się dzieje
ja w sumie też pierwsza wizyta w dniu testu, ale to ze względu na heparynę która muszę brać. Wczoraj zrobiłam sobie też pierwszego siniaka na pół brzucha, masakra😬
 
Ja pierwszą wizytę miałam kilka dni po pozytywnym teście, czyli nawet nie w 4tc 😄 Wczoraj już drugą zaliczyłam, w przyszłym tygodniu USG i zobaczymy co tam się dzieje
To szybciutko 😁
Ja grzecznie poczekam do 6/7 tygodnia. Póki co dostałam telefonicznie skierowanie na krew, mocz i tsh bo w poprzedniej ciąży miałam niedoczynność tarczycy.
 
ja w sumie też pierwsza wizyta w dniu testu, ale to ze względu na heparynę która muszę brać. Wczoraj zrobiłam sobie też pierwszego siniaka na pół brzucha, masakra😬
Ja też ze względu na heparynę no i dość mocno plamiłam na samym początku więc od razu wjechał dupek, teraz zamieniony na luteinę. Ja jestem tak gruba, że rzadko mi siniaki wychodzą 🤣🤣🤣 Natomiast raz udało mi się jakoś tak trafić igłą, że potem krew mi leciała przez 10 minut 😅
 
To szybciutko 😁
Ja grzecznie poczekam do 6/7 tygodnia. Póki co dostałam telefonicznie skierowanie na krew, mocz i tsh bo w poprzedniej ciąży miałam niedoczynność tarczycy.
Ja tez grzecznie czekam do 6+5 bo jakbym miała iść wcześniej to chyba jeszcze bardziej bym się stresowała 🙈🙈 a tak to wiem ,ze jednak w tym tyg powinno teoretycznie być już serduszko , w sumie w 2 poprzednich ciążach tez byłam w podobnym czasi od 6+1 bylo :)
 
Ja też ze względu na heparynę no i dość mocno plamiłam na samym początku więc od razu wjechał dupek, teraz zamieniony na luteinę. Ja jestem tak gruba, że rzadko mi siniaki wychodzą 🤣🤣🤣 Natomiast raz udało mi się jakoś tak trafić igłą, że potem krew mi leciała przez 10 minut 😅
o masz ja bym pewnie panikowała 🫨 ale to chyba przez ciążowy mooozg😂 jak robiłam pierwszy zastrzyk to ręce mi się trzęsły jak staremu alkoholikowi
 
reklama
Ja tez grzecznie czekam do 6+5 bo jakbym miała iść wcześniej to chyba jeszcze bardziej bym się stresowała 🙈🙈 a tak to wiem ,ze jednak w tym tyg powinno teoretycznie być już serduszko , w sumie w 2 poprzednich ciążach tez byłam w podobnym czasi od 6+1 bylo :)
też mam nadzieję że we wtorek zobaczę serduszko i usłyszę że wszystko dobrze, powiem Wam dziewczyny ze chyba im bliżej do wizyty tym ciężej jednak :) nie wiem czy też tak macie
 
Do góry