@Silence85 wierzę w Was ❤ wierzę, że pomimo tych krwawień jest wszystko dobrze ❤
Dziewczyny jak ja bym chciała przekazać wam trochę mojego spokoju. Ja mam takie przeczucie, że ciąża jest zdrowa, że niczym się nie martwię. Nie denerwuje się przed wizytami, zapisałam się co prawda na test pappa ale to tak profilaktycznie. W ogóle nie martwi mnie jego wynik a przecież powinnam sie stresować. Nie wiem jak to nazwać? Kobieca intuicja?
Tzn ja z jednej strony w ogole nie mam stresa, ze dziecko bedzie chore (chociaz przeciez pewnosci nie mam), mam przez wiekszosc czasu poczucie, ze wszystko bedzie okej - ale czasem gdzies tam zagniezdzi sie jakas mysl i zaczynam sie bac i martwic