reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2021

reklama
Na początku bałam się zasypiać na plecach i na prawym boku bo się naczytałam, że wtedy dziecko jest mało dotlenione. Rogal mi nic nie pomaga, śpię najczęściej na lewej stronie ( wiadomo, że w nocy każdy z nas się obraca ) - spróbuj położyć się na lewym boku, i podłóż na jakiś czas sobie dłoń pod brzuch- wtedy robi się cicho 😁. Mnie też kopie, ale po jakimś czasie leżenia się uspokaja.
No też czytałam, że najlepiej na lewym. Rogala też używam, śpię jakby w łódeczce bo głowę i nogi mam na nim oparte i są trochę wyżej 😂. Wygodnie mi w nim. Jak się kładę na bok to podkładam rękę ale fakt, nie czekam za długo aż się dzidziuś ułoży i wyciszy tylko dość szybko rezygnuję z tej pozycji. Może następnym razem wytrwam 😁.
 
Dziewczyny powiedzcie mi proszę w jakiej pozycji śpicie /leżycie? Pytam bo mam wrażenie, że mojemu dziecku odpowiada tylko gdy leżę na plecach.. Jak tylko położę się na boku, czy to prawym czy lewym od razu czuję jak Mała się wierci i ląduje jakby w danym boku, tam ją czuję, nóżki czy coś.. Boję się, że ją gniotę, nie wiem.. Też tak macie, czy nic takiego nie odczuwacie? Ja od chyba ponad miesiąca na wznak śpię, na chwilę obrócę się na bok po czym Dzidziuś się budzi, wierci więc wracam do pozycji na wznak... Mówiłam o tym mojej gin na ostatniej wizycie, ona twierdzi, że małej niewygodnie ale, że wód płodowych jest wystarczająco i że nie gniotę jej. Mimo tego wybieram pozycję na plecach bo i tak się martwię i chcę aby było jej wygodnie...
Ja przy bliźniakach jakbym się nie ułożyła to kopią 🤣 jak się położę na plecach - oboje kopią, na lewym boku kopie ten co na dole 😂 na prawej to samo 😂 mam rogala od początku ciąży, czasem taka pośrednia pozycja podpierająca plecy pomaga :) oj wesoło z tymi dziećmi jest...
 
No też czytałam, że najlepiej na lewym. Rogala też używam, śpię jakby w łódeczce bo głowę i nogi mam na nim oparte i są trochę wyżej 😂. Wygodnie mi w nim. Jak się kładę na bok to podkładam rękę ale fakt, nie czekam za długo aż się dzidziuś ułoży i wyciszy tylko dość szybko rezygnuję z tej pozycji. Może następnym razem wytrwam 😁.
No takie leżenie non stop na plecach może być upierdliwe. :( Na pewno nic dzidzi nie zrobisz , nie kładziesz się przecież na brzuchu tylko na boku ;)

Gdzieś mi mignelo, że któraś z Was też ma cukrzycę ciążowa ?
 
A też tak macie, że maluch raz jest ułożony po prawej stronie, a raz po lewej? Ja to zauważam, u mnie potrafi codziennie być po innej stronie i się zastanawiam czy wasze też są jeszcze takie ruchliwe..
 
A też tak macie, że maluch raz jest ułożony po prawej stronie, a raz po lewej? Ja to zauważam, u mnie potrafi codziennie być po innej stronie i się zastanawiam czy wasze też są jeszcze takie ruchliwe..
U mnie wciąż potrafią fikołki robić, choć już to boli :) ale skoro dwaj tak potrafią to i w pojedynczych ciążach takie harce są możliwe
 
reklama
Ja bardzo różnie, jak się ułożę tak śpię [emoji28] na boku lewym, prawym, na plecach a nawet jak na boku to tak trochę opieram się na brzuchu [emoji6]
Dziewczyny powiedzcie mi proszę w jakiej pozycji śpicie /leżycie? Pytam bo mam wrażenie, że mojemu dziecku odpowiada tylko gdy leżę na plecach.. Jak tylko położę się na boku, czy to prawym czy lewym od razu czuję jak Mała się wierci i ląduje jakby w danym boku, tam ją czuję, nóżki czy coś.. Boję się, że ją gniotę, nie wiem.. Też tak macie, czy nic takiego nie odczuwacie? Ja od chyba ponad miesiąca na wznak śpię, na chwilę obrócę się na bok po czym Dzidziuś się budzi, wierci więc wracam do pozycji na wznak... Mówiłam o tym mojej gin na ostatniej wizycie, ona twierdzi, że małej niewygodnie ale, że wód płodowych jest wystarczająco i że nie gniotę jej. Mimo tego wybieram pozycję na plecach bo i tak się martwię i chcę aby było jej wygodnie...
 
Do góry