reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2021

Poza tym czy w takich sytuacjach trzeba przestrzegać kwarantanny? Przeciez tu chodzi o zdrowie dziecka i Twoje! ☹️
Dziewczyny dziękuje za wszystkie rady! Nie jest lepiej ale w czwartek kończy mi się przynajmniej izolacja wiec będę mogła zrobić jakieś badania. Niestety nawet bycie w ciąży nie zwalnia z obowiązku siedzenia w domu, nie można wtedy załatwić nic- chyba ze sprawa jest poważna i udajemy się do szpitala - to jedyna opcja na leczenie na czas izolacji, kwarantanny:/
 
reklama
Hej dziewczyny :) coś długo była tu cisza. Jak się czujecie? Jakieś nowości w samopoczuciu, zachowaniu maluchów? U mnie ruchy już baaardzo mocne i bardzo częste, w sumie czuję malucha cały czas raz mocniej, raz słabiej. Niestety też czuję coraz częściej skurcze i są coraz mocniejsze, mam nadzieję że z szyjką wszystko ok, niedługo wizyta więc zobaczymy
 
Hej dziewczyny :) coś długo była tu cisza. Jak się czujecie? Jakieś nowości w samopoczuciu, zachowaniu maluchów? U mnie ruchy już baaardzo mocne i bardzo częste, w sumie czuję malucha cały czas raz mocniej, raz słabiej. Niestety też czuję coraz częściej skurcze i są coraz mocniejsze, mam nadzieję że z szyjką wszystko ok, niedługo wizyta więc zobaczymy
U mnie też ruchy częste i mocniejsze, czasami nawet boli , skurcze się też pojawiają ale żadko , wizytę teraz mam 23 kwietnia wiec nie mogę się doczekać jak dowiem się co z małą , jak parametry , ile juz waży itp , jeszcze trochę i zobaczymy swoje maleństwa, szybko zleci
 
Ja jeszcze tez pracuje! Ale do końca kwietnia tylko ,później odpoczynek 100% ;)
Też mam taki plan właśnie 😁

Zapisalyscie się już na Szkole Rodzenia? A może już chodzicie? W moim mieście online lub hybrydowo:( i jeszcze nie uczeszczamy.

Mam dwóch lekarzy gin jeden prowadzi prywatnie a do drugiego chodzę tylko dlatego ze mam abonament w Luxmed. Myślicie że USG co 2-3 tyg może zaszkodzić maluchowi?
 
Też mam taki plan właśnie 😁

Zapisalyscie się już na Szkole Rodzenia? A może już chodzicie? W moim mieście online lub hybrydowo:( i jeszcze nie uczeszczamy.

Mam dwóch lekarzy gin jeden prowadzi prywatnie a do drugiego chodzę tylko dlatego ze mam abonament w Luxmed. Myślicie że USG co 2-3 tyg może zaszkodzić maluchowi?
Myślę, że raczej nie zaszkodzi. Bardziej pewnie zaszkodziłby mu Twój stres jeśli byś się miała stresować czy na pewno wszystko ok :) gdybym miała taka możliwość to też częściej chodziłabym na USG żeby mieć spokojniejszą głowę :)
 
reklama
Hej dziewczyny :) coś długo była tu cisza. Jak się czujecie? Jakieś nowości w samopoczuciu, zachowaniu maluchów? U mnie ruchy już baaardzo mocne i bardzo częste, w sumie czuję malucha cały czas raz mocniej, raz słabiej. Niestety też czuję coraz częściej skurcze i są coraz mocniejsze, mam nadzieję że z szyjką wszystko ok, niedługo wizyta więc zobaczymy
Hej, ja czuję się coraz bardziej ociężała 😂. Brzuszek coraz większy, niewygodnie mi leżeć czy siedzieć i humor troszeczkę gorszy. Skurcze jak były od 16tc tak nadal są. Malutka ruchliwa, w zeszłym tyg na usg 25+1 ważyła ok 843g. Ginka mówi, że wszystko jest dobrze. Jednak po wyjściu z gabinetu zobaczyłam, że pomiary tętnicy pępkowej w dolnej granicy normy albo nawet poniżej. Pewnie nie ma się czym martwić skoro lekarka mówi, że wsio ok a mała rośnie i parametry ma prawidłowe. Może jest to związane z moim niskim ciśnieniem, w ten dzień miałam jakoś 105/60..hmm. U Małej tętno 156u/m. A jak u Was z tego typu pomiarami?
 
Do góry