reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy 2021

Cześć dziewczyny jestem tu nowa. Termin mam na 27 lipca czyli końcówka. Czy którejś z Was wyszło białko pappa niskie? Ja dzisiaj miałam badania prenatalne i mocno się zestresowałam.
 
reklama
Cześć dziewczyny 😊 U mnie termin na 4 lipca , to moja pierwsza ciąża i strasznie się cieszę . 16 lutego będę miała kolejne Usg może tym razem poznam już płeć dzidzi 🥰 Czy ktorejś może też dokuczają mdłości gdy nie zje regularnie posiłku?
Tak ja tak mam. Jak długo nie jem to ledwo stoję na nogach, kręci mi się w głowie i mdli 🤢
 
Dziewczyny, sama szukałam takiej informacji w sieci, ale bardzo było ciężko znaleźć. Napiszę tu, może na przyszłość, jak ktoś będzie szukał, to to mu pomoże.

LuxMed Kraków prowadzenie ciąży - u kogo?

Szukałam długo info i ostatecznie koleżanka z osiedla powiedziała, że ona chodziła do dr Fugiela z LuxMedu. No więc już mi się nie chciało dalej szukać i się do niego zarejestrowałam i dr Fugiel prowadzi moją ciążę. Jest okej. Nie mam porownania z innymi, ale jakoś mam do niego zaufanie. Uprzejmy, szybki i konkretny. Ja tak lubię. Jak się o coś dopytam, to wytłumaczy z serdecznością a nie z fochem ;)

USG genetyczne i połówkowe - miałam/będę miała u dr Franczaka w LuxMedzie również.
 
Hej chciałam się nieśmiało przywitać 🙂 mam termin na 5 lipca🙂 a nieśmiało bo jestem już po dwóch poronieniach i do mojej ciąży podchodzę baaaardzo ostrożnie 😌
Doskonale rozumiem Ciebie. a w którym tc miałaś poronienia? Ale już raczej jesteś po 1 prenatalnych? Wszystko dobrze? Jeśli tak to już teraz prawdopodobieństwo poronienia spada bardzo od 2 trymestru.
 
Poroniłam bliźniaki w 10 tygodniu i potem drugie poronienie 6 tydzień. Zostałam zdiagnozowana i leczona, dzięki temu jestem juz w 16 tygodniu😌Teraz jest niby wszystko ok, ale nie potrafię się cieszyć ciąża tak jak inne kobiety...ciagle z tyłu głowy mam obawy... miałam juz pierwsze prenatalne, wszystko ok, może będzie chłopak ☺️
 
Poroniłam bliźniaki w 10 tygodniu i potem drugie poronienie 6 tydzień. Zostałam zdiagnozowana i leczona, dzięki temu jestem juz w 16 tygodniu😌Teraz jest niby wszystko ok, ale nie potrafię się cieszyć ciąża tak jak inne kobiety...ciagle z tyłu głowy mam obawy... miałam juz pierwsze prenatalne, wszystko ok, może będzie chłopak ☺️
Witam,
Również Cię doskonale rozumiem. Jestem po poronieniach, a obecnie jestem w 16t. Termin mam na 6 lipca 😉 Robiłam Nifty i stąd wiem, że na 99% będzie dziewczynka.
Też długo nie potrafiłam się cieszyć, ciągle obawy i lęk przed każdym USG czy serduszko bije. Po prenatalnych też przeżyłam dużo stresu. Obecnie jest już lepiej i powoli planuje moje życie z tą małą istotka, która w lipcu pojawi się na świecie. Bardzo długo się o nią z mężem staraliśmy,także strachu, a za razem radości jest co nie miara 😄 Pozdrawiam.
 
Poroniłam bliźniaki w 10 tygodniu i potem drugie poronienie 6 tydzień. Zostałam zdiagnozowana i leczona, dzięki temu jestem juz w 16 tygodniu😌Teraz jest niby wszystko ok, ale nie potrafię się cieszyć ciąża tak jak inne kobiety...ciagle z tyłu głowy mam obawy... miałam juz pierwsze prenatalne, wszystko ok, może będzie chłopak ☺️
no ja też mam takiąhistorie i też podejście jak Ty. U mnie dopiero 13tc skończony Teraz już mąż zaczyna czasami odtajać , a to brzuch pocałuje, a to coś powie w żartach do brzucha to ja jeszcze z rezerwą, choć czasami też coś tam do Małej gadam. Kto nie przeżył nie zrozumie, no ale skoro idzie już dalej to to ryzyko maleje, więc szanse na szcześliwe zakończenie są coraz większe. Myślę, że po połowkowych odetchniemy bardziej i będziemy miały więcej odwagi myśleć perspektywicznie:)
 
reklama
Do góry