reklama
aerdgi
Moderator
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2018
- Postów
- 5 844
Tak ja tak mam. Jak długo nie jem to ledwo stoję na nogach, kręci mi się w głowie i mdliCześć dziewczyny U mnie termin na 4 lipca , to moja pierwsza ciąża i strasznie się cieszę . 16 lutego będę miała kolejne Usg może tym razem poznam już płeć dzidzi Czy ktorejś może też dokuczają mdłości gdy nie zje regularnie posiłku?
Kruszynka1988
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2020
- Postów
- 1 363
Może u Ciebie są dłuższe cykle ? Wiesz jak ktoś ma cykle 25/26 dni a ktoś 33 dni to już jest różnica [emoji4]jak to możliwe? Ja z miesiączka 24.10 mam termin na koniec lipca.
Dodatkowo czasem jest tak, że kobiety miesiączkują przez pierwsze miesiące albo plamią i nie wiedzą , że są w ciąży.
Munro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2020
- Postów
- 2 304
Dziewczyny, sama szukałam takiej informacji w sieci, ale bardzo było ciężko znaleźć. Napiszę tu, może na przyszłość, jak ktoś będzie szukał, to to mu pomoże.
LuxMed Kraków prowadzenie ciąży - u kogo?
Szukałam długo info i ostatecznie koleżanka z osiedla powiedziała, że ona chodziła do dr Fugiela z LuxMedu. No więc już mi się nie chciało dalej szukać i się do niego zarejestrowałam i dr Fugiel prowadzi moją ciążę. Jest okej. Nie mam porownania z innymi, ale jakoś mam do niego zaufanie. Uprzejmy, szybki i konkretny. Ja tak lubię. Jak się o coś dopytam, to wytłumaczy z serdecznością a nie z fochem
USG genetyczne i połówkowe - miałam/będę miała u dr Franczaka w LuxMedzie również.
LuxMed Kraków prowadzenie ciąży - u kogo?
Szukałam długo info i ostatecznie koleżanka z osiedla powiedziała, że ona chodziła do dr Fugiela z LuxMedu. No więc już mi się nie chciało dalej szukać i się do niego zarejestrowałam i dr Fugiel prowadzi moją ciążę. Jest okej. Nie mam porownania z innymi, ale jakoś mam do niego zaufanie. Uprzejmy, szybki i konkretny. Ja tak lubię. Jak się o coś dopytam, to wytłumaczy z serdecznością a nie z fochem
USG genetyczne i połówkowe - miałam/będę miała u dr Franczaka w LuxMedzie również.
Pchełka216
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2020
- Postów
- 2 703
Doskonale rozumiem Ciebie. a w którym tc miałaś poronienia? Ale już raczej jesteś po 1 prenatalnych? Wszystko dobrze? Jeśli tak to już teraz prawdopodobieństwo poronienia spada bardzo od 2 trymestru.Hej chciałam się nieśmiało przywitać mam termin na 5 lipca a nieśmiało bo jestem już po dwóch poronieniach i do mojej ciąży podchodzę baaaardzo ostrożnie
Poroniłam bliźniaki w 10 tygodniu i potem drugie poronienie 6 tydzień. Zostałam zdiagnozowana i leczona, dzięki temu jestem juz w 16 tygodniuTeraz jest niby wszystko ok, ale nie potrafię się cieszyć ciąża tak jak inne kobiety...ciagle z tyłu głowy mam obawy... miałam juz pierwsze prenatalne, wszystko ok, może będzie chłopak
Witam,Poroniłam bliźniaki w 10 tygodniu i potem drugie poronienie 6 tydzień. Zostałam zdiagnozowana i leczona, dzięki temu jestem juz w 16 tygodniuTeraz jest niby wszystko ok, ale nie potrafię się cieszyć ciąża tak jak inne kobiety...ciagle z tyłu głowy mam obawy... miałam juz pierwsze prenatalne, wszystko ok, może będzie chłopak
Również Cię doskonale rozumiem. Jestem po poronieniach, a obecnie jestem w 16t. Termin mam na 6 lipca Robiłam Nifty i stąd wiem, że na 99% będzie dziewczynka.
Też długo nie potrafiłam się cieszyć, ciągle obawy i lęk przed każdym USG czy serduszko bije. Po prenatalnych też przeżyłam dużo stresu. Obecnie jest już lepiej i powoli planuje moje życie z tą małą istotka, która w lipcu pojawi się na świecie. Bardzo długo się o nią z mężem staraliśmy,także strachu, a za razem radości jest co nie miara Pozdrawiam.
Pchełka216
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2020
- Postów
- 2 703
no ja też mam takiąhistorie i też podejście jak Ty. U mnie dopiero 13tc skończony Teraz już mąż zaczyna czasami odtajać , a to brzuch pocałuje, a to coś powie w żartach do brzucha to ja jeszcze z rezerwą, choć czasami też coś tam do Małej gadam. Kto nie przeżył nie zrozumie, no ale skoro idzie już dalej to to ryzyko maleje, więc szanse na szcześliwe zakończenie są coraz większe. Myślę, że po połowkowych odetchniemy bardziej i będziemy miały więcej odwagi myśleć perspektywiczniePoroniłam bliźniaki w 10 tygodniu i potem drugie poronienie 6 tydzień. Zostałam zdiagnozowana i leczona, dzięki temu jestem juz w 16 tygodniuTeraz jest niby wszystko ok, ale nie potrafię się cieszyć ciąża tak jak inne kobiety...ciagle z tyłu głowy mam obawy... miałam juz pierwsze prenatalne, wszystko ok, może będzie chłopak
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 866
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 991
Podziel się: