reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

IMG_20180717_003811706.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180717_003811706.jpg
    IMG_20180717_003811706.jpg
    1,5 MB · Wyświetleń: 731
reklama
Hello o 19 mi wody odeszły i skurcze 19:10 się zaczęły. O 19:35 pod rejestracją byliśmy. 0 20 po badaniach i 6 cm rozwarcia. I 22:00 mały na świecie 3310g. 47cm. Jak na razie Witold z imion ale jeszcze może się zmieni.
Pozdrawiam i gratuluję pozostałym mama .
Gratuluje szybkiego porodu!
 
Gratulacje dziewczyny! Piekne sa! :) my od wczoraj wieczorkiem juz w domku. Dostalismy niebieskie pudelko i duzo prezentów od szpitala :) pierwsza noc za nami, bardzo ladna, choc mam wrażenie ze malemu chłodno. Macie do polecenia moze jakis grubszy, dobrej jakosci, ladny spiworek do spania? Zeby mi nie marzl w nocy? Boje sie go przykrywac. Ma troszke chlodne raczki jak spi... :(
+ pytanko do was. Moj sie budzi codziennie kolo godziny o ktorej były bole parte / wyciagali go z kanalu przez cesarke... i jest bardzo niespokojny, mimo ze najedzony i przebrany. Trzeba go mocno przytulac zeby sie uspokoil... :( mialyscie tez tak? Do kiedy to trwa? Slyszalam ze dzieci tak czasami maja po ciezkim porodzie, w ogole porod to dla nich szok...
Btw. Dowiedzialam sie przy wypisie, ze nie bylo kolorowo przy mojej cesarce... :/ było juz bardzo pozno przez to ze musieli czekac (6 dziewczyn cieli tej nocy, jedna po drugiej + ta ciaza pozamaciczna z zagranicy samolotem przyleciala tuz przede mna... istny Armagedon, jak na tasmie... :/) maly juz mial glowe nizej, ja sie tylko modlilam zeby nie cisnal tak, bo czulam jak wychodzi, jeszcze jak wbijali mi sie w kregopslup ze znieczuleniem i jak jechalam na sale. Mialam wrazenie, ze wszyscy mysleli ze histeryzuje, a naprawde glowa juz wychodzila i tylko krzyczalam zeby nie wychodzil i statalam sie zacisnac zeby wracal choc te bole parte to ponad nasza kontrole :/ powiedzieli mi ze mial fioletowa glowke jak go wyciagneli przez to... naszczescie juz minelo. Masakra jak sobie pomysle, ze jeszcze trochę i moglo byc za pozno jakbym nie walczyla z tymi bolami... :( jakos podswiadomie czulam ze musze z tym walczyc zeby powstrzymać...
Blagam dziewczyny. Naciskajcie na izbie zeby wam zrobili usg i sprawdzili czy dzieci sa pleckami do brzucha a nie buzia, bo to ulozenie towarzyczkowe to naprawde niebezpieczne, szczegolnie przy pierwszym dziecku...
 
Ostatnia edycja:
Też się tego nie spodziewałam... Teraz mam trochę obaw czy brać aparat do szpitala. Na telefon nikt się nie rzuci bo stary i potłuczony, ale przez to zdjęcia kiepskie robi.
Straszne... ale ludzie sa rozni, niestety, a to publiczne szpitale, nigdy nie wiadomo na kogo sie trafi. :(

Ja mam 3 cm rozwarcia w zeszły pon już miałam czop odszedł już całkowicie od czwartku dziecko w kanale bóle brzucha jak na okres skurcze ale nieregularne szyjka zgładzona i nic ...
Jutro już idę do szpitala
Super Karla! :D idzie szybciej niz dwa tyg tym razem :D

Nie jestem pewna ale chyba mi od paru dni czop odchodzi. Bo na wkładce mam takie kawałki zlepione śluzu więc sądzę, że to jest to.

Takie seksi majciochy sobie kupiłam, wyższe, większe i cudowne :p aby mi było wygodnie w domu po cc
Zaluje ze nie mam takich :/ mi tylko poporodowe zostaly, a dzisiaj spałam bez bielizny, bo mnie ta rana po cieciu boli... :/ naszczescie dosyc dobrze mnie oczyscili od srodka, bo malo mam tych wydzielin pologowych.

Hej, piszę po dłuższym czasie,bo my juz w komplecie. Zebrało mnie w 37+3 tyg. Wróciliśmy do domu w sobotę,po czym od dzis znowu w szpitalu z powodu zoltaczki.
A juz tak bardzo cieszyłam sie, że jesteśmy u siebie w domu. Nie rozumiem jak to sie stało,że w ogóle wyszliśmy. :( Dla mnie to duży stres. Wiem, ze to dla dobra maluszka, ale kiedy go klują po prostu pęka mi serce i doslownie płacze razem z nim.
Przykro mi :( ale na pewno szybko go wyciagna z tego i bedzie wszystko dobrze. Przynajmniej masz pewnosc ze macie super opieke na miejscu

Hey dziewczyny jestem Radziu [emoji7] urodziłem się z wagą 3700 i 56cm duży u mnie wszystko ok a mamę troszkę boli pipcia [emoji23]. Pozdrawiamy Zobacz załącznik 878247
Gratulacje! :) lepiej pipcia niz rozrywajace szwy :D
Hello o 19 mi wody odeszły i skurcze 19:10 się zaczęły. O 19:35 pod rejestracją byliśmy. 0 20 po badaniach i 6 cm rozwarcia. I 22:00 mały na świecie 3310g. 47cm. Jak na razie Witold z imion ale jeszcze może się zmieni.
Pozdrawiam i gratuluję pozostałym mama .
Witold bardzo ladnie :) gratulacje! strasznie zazdroszcze tak szybkiego porodu! :) ja sie meczylam 12h :/ choc wiem ze i to nic takiego. Slyszalam ze potrafia indukowac 3 dni... :/
 
Hej, piszę po dłuższym czasie,bo my juz w komplecie. Zebrało mnie w 37+3 tyg. Wróciliśmy do domu w sobotę,po czym od dzis znowu w szpitalu z powodu zoltaczki.
A juz tak bardzo cieszyłam sie, że jesteśmy u siebie w domu. Nie rozumiem jak to sie stało,że w ogóle wyszliśmy. :( Dla mnie to duży stres. Wiem, ze to dla dobra maluszka, ale kiedy go klują po prostu pęka mi serce i doslownie płacze razem z nim.
Doskonale cie rozumiem.. Mój synek też miał zoltaczke i płakałam razem z nim jak musiał być naświetlany i miał co chwile badania, ale jemu żółtaczka zaczęła się w 2 dobie więc ogólnie byliśmy tydzień w szpitalu po porodzie i może to i lepiej ze nie zdążyliśmy wyjąć do domu
 
reklama
Do góry