reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
W sumie masz racje, w każdej chwili może się zdarzyć poród. Mój lekarz mówi że po skończonym 34tc nie ma tragedii już, a ja właśnie ten tydzień skończyłam :) Póki co jak mam niepohamowany instynkt macierzyński i potrzebę tulenia dziecka atakuje mojego 8-latka ;) Już ma mnie dość i z ulgą powita siostrę na świecie ;)
Haha, dobra strategia, zamiast zazdrosci bedzie ulga[emoji23]
 
Zobaczcie jakie zakupy tatus robi coreczkom[emoji3]
20180618_183144.jpg
 

Załączniki

  • 20180618_183144.jpg
    20180618_183144.jpg
    70,3 KB · Wyświetleń: 450
No ja też niezdrowo teraz jem. Jeszcze na dodatek Ł mnie rozpieszcza i co chwila w jakieś restauracji jadamy zamiast w domu. Ostatnio miałam taki spust że w knajpie najpierw zamówiłam sałatkę, a potem największą pizze. Tylko dla siebie, Ł zamiawiał osobno bo wiedział że nie ma szans , że zostawie mu choć kawałek :D I kelner do mnie że ta pizza jest naprawdę wielka, to odpowiedziałam, że dobrze sie składa, że jestem w ciąży i kocham pizze :D Oczywiście dałam radę zjeść całą i jeszcze deser wepchnęłam :D


Przepiękna! :)
Ojjj... Całej pizzy to nigdy nie zjadłam [emoji16] max dwa kawalki [emoji16][emoji16]ale za to jem czesto

f2w39n7303c24ozn.png
 
Ja dzis zakupilam lozeczko dostawne.mysle ze bede zadowolona z zakupu.mam 38 i 1 dzien glowa mnie boli i mam do dupy humor chyba juz moje hormony szaleją boje sie co bedzie po porodzie jak sobie poradze zas ze spadkiem hormonow i depresją.
 
reklama
Do góry