Lipcowe mamy 2018

[Karrrina]

Ja podejrzewam, że gdybym pierwszą ciąże prowadziła tutaj to nie miałabym mojego syna. Dzięki super opiece lekarskiej w ciąży w Polsce, zaleceniom aby leżeć i się oszczędzać oraz lekom udało mi się ciąże utrzymać. Trochę się boję tego co będzie teraz.

W Holandii tak samo. Przez pierwszy trymest to tak właściwie wcale nie ma opieki... okrutnie mówiąc - czekają czy nie poronisz

 

[Onaszczesliwa2018]

Z mięsem u mnie też różnie... Ale czasem się zmuszam twierdzę że jeśli je się w ciąży wszystko dziecko też później nie wymyśla, znam z autopsji

27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3

A widzisz dobry argument :*

 

[JustMe55]

O matko! Aż z butów wyleciałaś? To ja myślałam, że jak sie wyrżnęłam tego lata na łyżworolkach tak że z jednej odpadły kółka to jestem harcorem. Wgl wstalam upewnilam sie czy nikt nie widział. Oczywiscie widziało mnostwo ludzi. Jak zawsze w takich chwilach

Hhhahah oczywiście, zawsze wtedy wszyscy się na Ciebie gapią. Ja miesiąc temu wywaliłam się na środku korytarza w szkole syna- oczywiście była to godzina "szczytu" na korytarzu rodzice, nauczyciele, dzieci....

To może wpadnę kopytka to bym zjadła ja jem dziś ziemniaki i kapustę kiszoną taki smak od wczoraj mięso jakoś średnio mi ostatnio podchodzi chociaż czasami staram się chociaż kawałeczek zjeść takie różne etapy mam z tym mięsem takie to zastanawiające

U mnie też najlepiej wchodzą takie neutralne potrawy, ryż, kopytka, placki, naleśniki, ziemniaki, chleb z serem

 

[Karrrina]

Co do roweru - ja na razie jeżdżę codziennie. Może jak mi urośnie brzuszek to zrezygnuję. Oczywiście jeżdżę ostrożnie i nie na dalekie dystanse, tylko tak po mieście.

 

[Margana]

Ja już pieniędzy nie mam dawno [emoji23] w tym tyg pierwsza wypłata na zwolnieniu aż się boje jak wylicza u mnie bo ja co miesiąc miałam inne wynagrodzenie...

Napisane na Moto G (5S) w aplikacji Forum BabyBoom

Nie boj sie, wyjdziesz lepiej niz pracujac [emoji5] Ja tak mialam w pierwszej ciaxy, ze bylam w szoku. Tez mam ruchoma pensje.

Aniołek[*]8.08.2017

 

[paulina1994]

Nie boj sie, wyjdziesz lepiej niz pracujac [emoji5] Ja tak mialam w pierwszej ciaxy, ze bylam w szoku. Tez mam ruchoma pensje.

Aniołek[*]8.08.2017

Dopóki nie dostanę to będę w niepewności jeszcze teraz tak do dupy będzie bo wypłaty mamy do 30 każdego miesiąca za miesiąc bieżący czyli za grudzień do 30 grudnia, a w grudniu zawsze wypłacają przed świętami i wezmą mi pod uwagę tylko L4 do 22.12 czy założą że będę miała kontynuację nie wiem sama...

Napisane na Moto G (5S) w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Margana]

Fajne:

Link do: 9 miesięcy ciąży zamknięte w 4 minutach filmu. Zobaczcie koniecznie, człowiek jest cudem - Oh!me - Magazyn dla kobiet

Juz to kiedys widzialam. Fajnie pokazane [emoji5]

Aniołek[*]8.08.2017

 

[Margana]

Ja miałam leżącą ciążę od 21 tc. Tutaj położna nie bada szyjki przez cały okres ciąży, ale może uda się dostać skierowanie do ginekologa ze względu na wcześniejsze problemy. Wiem, że przy badaniu USG połówkowy u nas w szpitalu pytają, czy chce się wziąć udział w badaniach nad ciężarnymi i wtedy dostaje się termin ok. 25 tc aby sprawdzić szyjkę i drugi po ok.2-3 tyg. Jednak nie jest to standard tylko dodatkowa opcja dla chcących. (Jak u nas wzięcie udziału w np. ankiecie. Kto chce może przyjść, jeśli ma czas.)

Matko, az ciezko uwierzyc. Mi sie szyjka bardzo skracala od 16tc. Czyli w tym systemie bym nie donosila. Smutne to.

Aniołek[*]8.08.2017

 

[Sabinaaa81]

W Holandii tak samo. Przez pierwszy trymest to tak właściwie wcale nie ma opieki... okrutnie mówiąc - czekają czy nie poronisz

A kartę Ci już założyli? Ja dziś byłam na wizycie, położna powypełniała papiery, ale karty mi jeszcze nie zakładała. Założy mi dopiero na wizycie 9 stycznia (to będzie 12tc u mnie) wtedy też mam mieć robione pierwsze badania krwi.

 

[KRROPELKA]

jednak mdlosci wrocily. a ja nawet mialam zryw by upiec slodkie bulki w ksztalcie choinek. jak zarabialam coasto bylo super a jak orzyszlo do formowania to juz mnie mega mdlilo... ehh... jak juz zaczelam to koncze, cl zrobic, ale czuje sie paskudnie.
ja jezdzilam na rowerze cale obie coaze do samego konca. w drugiej wylaczajac dni kiedy bylo slisko zima. oczywiscie nie wyczynowo tylko po miescie jakos srodek transportu. teraz tez zamierzam jezdzic.
co do Szwecji to niestety prawda. czekaja by zobaczyc co organizm sam zrobic zyjac jak do tej pory. choc musze przyznac, ze po stracie i z moja obecna polozna czuje sie jednak inaczej traktowana. bylo i badanie i ginekolog i nawet luteina. bez straty moglabym pomazyc o takim czyms.