reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Je coraz więcej, tzn tak mi się zdaje bo ssie ale ile zjada to ciężko powiedzieć, dziś waga wiadomo jak to w pierwszej dobie spadła jakoś do 2500g ale nawet nie chce mówić ile kup dziś przewinęłam :o a teraz leży ze mną na łóżku bo był karmiony i nie chce mi się go odkładać i w sumie dobrze mi się z nim leży :) ja się czuję psychicznie ok a fizycznie średnio, krocze boli jak cholera, siusianie boli jak cholera... Ale jeszcze trochę i myślę że będzie lepiej :) kocham to małe stworzonko nad życie :) pozdrawiamy Zobacz załącznik 871520

Śliczny jest:) I jakie włoski ma!
 
Je coraz więcej, tzn tak mi się zdaje bo ssie ale ile zjada to ciężko powiedzieć, dziś waga wiadomo jak to w pierwszej dobie spadła jakoś do 2500g ale nawet nie chce mówić ile kup dziś przewinęłam :o a teraz leży ze mną na łóżku bo był karmiony i nie chce mi się go odkładać i w sumie dobrze mi się z nim leży :) ja się czuję psychicznie ok a fizycznie średnio, krocze boli jak cholera, siusianie boli jak cholera... Ale jeszcze trochę i myślę że będzie lepiej :) kocham to małe stworzonko nad życie :) pozdrawiamy Zobacz załącznik 871520
Cudo!! Przesliczny jest. Zazdroszcze tez juz bym chciala swojego tulic
 
Je coraz więcej, tzn tak mi się zdaje bo ssie ale ile zjada to ciężko powiedzieć, dziś waga wiadomo jak to w pierwszej dobie spadła jakoś do 2500g ale nawet nie chce mówić ile kup dziś przewinęłam :o a teraz leży ze mną na łóżku bo był karmiony i nie chce mi się go odkładać i w sumie dobrze mi się z nim leży :) ja się czuję psychicznie ok a fizycznie średnio, krocze boli jak cholera, siusianie boli jak cholera... Ale jeszcze trochę i myślę że będzie lepiej :) kocham to małe stworzonko nad życie :) pozdrawiamy Zobacz załącznik 871520
Jaki on słodki aż sie napatrzeć nie mogę :)
mam taki sam kocyk i poduszke do komplettu :D
 
Cześć Dziewczyny :)
Jeeeju, jak ja zazdroszczę rozpakowanym już (dużo zdrówka dla maluszków!!). Ja dobijam właśnie do 36tygodnia i juz mi się brzuszek między kolanami miota. Pierwszy synuś siedział do 37t. Więc jest cicha nadzieja że z drugim będzie podobnie ;) mam pytanie, od którego tygodnia macie Ktg?
Wizyte mam dopiero na 6 i dopiero mnie wyśle...

Ja idę jutro, po 36 tc mam co tydzień się zgłaszać
 
reklama
Do góry