Ja też nie znoszę prasować, ale dla pierworodnego miałam zawsze wszystko poprasowane. Dla drugiego na razie zamierzam poprasowac teraz, a co potem wyjdzie, tego nie wiemJa lubię wszytsko wyprasowane ale nie lubię prasować dla Młodego oczywiscie wszystko wyprasowałam, ale nasze ciuchy to nie wiem. Narazie cały czas wygrywa nieprasowanie
reklama
Karla88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2017
- Postów
- 7 019
Ja tez nienawidzę prasować dla mnie to kara ale ze teraz siedzę w domu to staram się na bieżąco to robić żeby mi się nie zebrało pół pokoju do prasowania [emoji23]
Dla małego naszczescie już mam wszystko wyprane i wyprasowane pokoik gotowy torba spakowana tylko trzeba czekać [emoji58]
Dla małego naszczescie już mam wszystko wyprane i wyprasowane pokoik gotowy torba spakowana tylko trzeba czekać [emoji58]
olaaa7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2017
- Postów
- 11 072
No właśnie chyba do tego ją wykorzystam.To idealna na poród [emoji16][emoji16]
Dziewczyny ja w szpitalu bo szyjka spadła do 2,2 cm masakra mój pierwszy w życiu pobyt w szpitalu przynajmniej do poniedziałku
Moja ma 1,3... Damy radę a ja do tego mam nadciśnienie jeszcze też nie wiadomo nagle skądNo właśnie chyba do tego ją wykorzystam.
Dziewczyny ja w szpitalu bo szyjka spadła do 2,2 cm masakra mój pierwszy w życiu pobyt w szpitalu przynajmniej do poniedziałku
A ja dzis wykonczona z kryzysem i chcialabym urodzic juz a jeszcze dzis rozmawialam z mama ktora tydz temu rodxila w szpitalu na borowskiej we wroclawiu i mowila ze dramat przepelnienie a leksrze strasza ze w lipcu gorzej bedzie .generalnie wroclawskie porodowki przepelnione .zaczynam panikowac ze mnie odesla z braku miejsc i jeszczeurodze w aucie zmezem i dwojka starszakow
SzczęśliwaCiężarna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Listopad 2017
- Postów
- 8 191
A ja myślałam, że bliżej porodu to już żadnej z nas nie będą kładli do szpitala z takiego powodu [emoji39] w końcu dzieci już prawie donoszoneNo właśnie chyba do tego ją wykorzystam.
Dziewczyny ja w szpitalu bo szyjka spadła do 2,2 cm masakra mój pierwszy w życiu pobyt w szpitalu przynajmniej do poniedziałku
Onaszczesliwa2018
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2017
- Postów
- 14 999
Bo te szyjki właśnie tak zaskakuja czlowieka, ale będzie ok OlkaNo ja się rozkleiłam bo nie spodziewałam się że wyląduje w szpitalu, nawet nie przyszło mi to do głowy. Tym bardziej że żadnych skurczy nie mam ani nic.
reklama
Nie załamuj się, to już końcówka. Ja też się boję co mi powie we wtorek, bo ostatnio mówił, że szyjka trochę zmiękła i mam się więcej oszczędzać, a nie było okazji się oszczędzać, jeszcze do tego ten upadek... A ja dopiero mam 33tc [emoji85]No ja się rozkleiłam bo nie spodziewałam się że wyląduje w szpitalu, nawet nie przyszło mi to do głowy. Tym bardziej że żadnych skurczy nie mam ani nic.
Podziel się: