reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2018

Niema złego co by na dobre nie wyszło :) przynajmniej nerki na najwyższych obrotach:)
Gdyby tylko jelita chcialy tak intensywnie pracowac jak nerki to bym sie cieszyla :-D

f2wlk6nllyt56xuu.png

oar8vfxm3ynusaok.png
 
reklama
Cześć dziewczyny. Zaglądam tylko na chwilkę bo mdlosci mnie nie opuszczaja. A dzisiaj u mnie pierwsza wizyta...
Trzymam kciuki za pozostałe dziewczyny, które są przed wizytą. :-)
A które męczą mdłości łącze się telepatycznie i oby nam szybko przeszło.
Trzymam kciuki! Dasz radę coś jeść przy takich nudnościach?
 
Trzymamy kciuki! [emoji4]

To trzymamy kciuki aby teraz cała ciąża utkwila pozytywnie w pamięci [emoji4] ja akurat w Niemczech a w Pl będę dopiero na święta wielkanocne więc jeszcze sporo czasu.....

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
Dzięki! Na to liczę, że tym razem będzie lepiej ;-) Tobie również życzę spokojnej ciąży!
Ja nie mogę się doczekać wizyty w Pl i lekarza, bo pierwszą wizytę u położnej mam dopiero w drugiej połowie stycznia :-| a pierwsze USG w drugiej połowie marca :-/
 
Ja raczej nie zamierzam korzystać ze szkoły rodzenia, no chyba, że za jakiś czas zmienię zdanie :) Co do taty to akurat M nie musi się niczego uczyć, w końcu ma doświadczenie :)

No tak, u Ciebie tatuś przeszkolony podwójnie :D Wiesz co, wydaje mi się że warto się nad tym zastanowić jeszcze, bo np szkoły rodzenia które są przy szpitalach, w których zamierza sie rodzić, pokazują co i jak w trakcie zajęć, ma się kontakt z położnymi które tam pracują, poza tym te położne odpowiedzą profesjonalnie na pyt dot porodu, bo to one będą w większości przy nas, nie lekarz. Think about it ;)
 
No tak, u Ciebie tatuś przeszkolony podwójnie :D Wiesz co, wydaje mi się że warto się nad tym zastanowić jeszcze, bo np szkoły rodzenia które są przy szpitalach, w których zamierza sie rodzić, pokazują co i jak w trakcie zajęć, ma się kontakt z położnymi które tam pracują, poza tym te położne odpowiedzą profesjonalnie na pyt dot porodu, bo to one będą w większości przy nas, nie lekarz. Think about it ;)
No właśnie wiem, do tego w moim szpitalu taka szkoła rodzenia jest bezpłatna, więc musimy jeszcze pomyśleć :)
 
reklama
Planowałam w pierwszej ciąży szkołę rodzenia. Uznaliśmy, że fajnie będzie razem pochodzić na zajęcia i się przygotować na to, co nas wspólnie z M. czeka. Nie zdążyliśmy rozpocząć zajęć...

Teraz, gdybym tylko mogła również bym się zapisała. Niestety, moja aktywność od stycznia będzie znacznie ograniczona.

Jeden wspólny poród mamy za sobą. Myślę, że damy radę razem przejść przez taki, ze szczęśliwym finałem... ;)
 
Do góry