reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Jestem nareszcie w domu.

Mały ma 1528g, wszystko u niego ok. Dzisiaj dobrze wszystko pomierzył doktor. Syn współpracował. Główka na dole ale jeszcze nie całkiem do wyjścia :-)
Pytałam jak z porodem. To doktor mówił,że jak była już cesarka to kolejna też. No chyba,że chce próbować naturalnie. Raczej nie będę bo dziecko będzie duże :-D tzn na pewno długie.
Wyniki badań bardzo dobre. Krzywa cukrowa nic że niska wyszła, mam mieć coś ze sobą jakiś cukierek. Gdyby mi się słabo robiło.

No i tyle miłych rzeczy..
Chciał mnie dać do szpitala przez tą nogę i popekane naczynka, ( żylaki) ale tylko dlatego że nie musiałabym płacić za zastrzyki (neoparin). Dostałam receptę na 10, będzie źle to mam przyjść. Ale jest póki co dobrze.
mam jakiś stan zapalny, globulki przepisał. A nic nie czulam. Mówił że silna infekcja pochwy..
A i jeszcze skurcze mam.. brzuch mi twardnieje. Mam uważać. Jak nasilą się to same wiecie..IP.
W sumie to jestem zadowolona, bo mały ładnie waży :-)
 
Ja lubię te zielone, białych mi się robić nie chce [emoji14] lubię od czasu do czasu :) ostatnio jak kupiłam pęczek to jadłam w tygodniu trzy razy :D makaron z sosem śmietanowym ze szparagami, kolejnego dnia omlet ze szparagami a dziś to hehehe :D tylko jeat jeden wg mnie minus - siusiu ma dziwny zapach po szparagach... Serio..
bo one pieknie oczyszczaja nerki, maz mi ostatnio tez kupowal bo przeciez nerki zmordowane:D
 
Jestem nareszcie w domu.

Mały ma 1528g, wszystko u niego ok. Dzisiaj dobrze wszystko pomierzył doktor. Syn współpracował. Główka na dole ale jeszcze nie całkiem do wyjścia :-)
Pytałam jak z porodem. To doktor mówił,że jak była już cesarka to kolejna też. No chyba,że chce próbować naturalnie. Raczej nie będę bo dziecko będzie duże :-D tzn na pewno długie.
Wyniki badań bardzo dobre. Krzywa cukrowa nic że niska wyszła, mam mieć coś ze sobą jakiś cukierek. Gdyby mi się słabo robiło.

No i tyle miłych rzeczy..
Chciał mnie dać do szpitala przez tą nogę i popekane naczynka, ( żylaki) ale tylko dlatego że nie musiałabym płacić za zastrzyki (neoparin). Dostałam receptę na 10, będzie źle to mam przyjść. Ale jest póki co dobrze.
mam jakiś stan zapalny, globulki przepisał. A nic nie czulam. Mówił że silna infekcja pochwy..
A i jeszcze skurcze mam.. brzuch mi twardnieje. Mam uważać. Jak nasila się to same wiecie IP.
W sumie to jestem zadowolona, bo mały ładnie waży :-)
Super wieści [emoji4]
 
reklama
Jestem nareszcie w domu.

Mały ma 1528g, wszystko u niego ok. Dzisiaj dobrze wszystko pomierzył doktor. Syn współpracował. Główka na dole ale jeszcze nie całkiem do wyjścia :-)
Pytałam jak z porodem. To doktor mówił,że jak była już cesarka to kolejna też. No chyba,że chce próbować naturalnie. Raczej nie będę bo dziecko będzie duże :-D tzn na pewno długie.
Wyniki badań bardzo dobre. Krzywa cukrowa nic że niska wyszła, mam mieć coś ze sobą jakiś cukierek. Gdyby mi się słabo robiło.

No i tyle miłych rzeczy..
Chciał mnie dać do szpitala przez tą nogę i popekane naczynka, ( żylaki) ale tylko dlatego że nie musiałabym płacić za zastrzyki (neoparin). Dostałam receptę na 10, będzie źle to mam przyjść. Ale jest póki co dobrze.
mam jakiś stan zapalny, globulki przepisał. A nic nie czulam. Mówił że silna infekcja pochwy..
A i jeszcze skurcze mam.. brzuch mi twardnieje. Mam uważać. Jak nasilą się to same wiecie..IP.
W sumie to jestem zadowolona, bo mały ładnie waży :-)
Super, że wszystko ok. A skurcze bolesne czy tylko brzuch twardnieje?
 
Do góry