- Dołączył(a)
- 22 Grudzień 2017
- Postów
- 10 005
Ech... Zachciało mi się wpuszczanych kieszeni w torbie, i zajęły mi 5h [emoji33] a jeszcze trochę fastrygi do usunięcia, ale to później...
Dzisiaj jeszcze całość zszyję i doszyję uszy, a na jutro tylko lamówka zostanie..
Ale już mi się dzisiaj nie chce... Poszłabym na balkon poczytać, ale muszę najpierw to zszyć, a potem wziąć się za zupę, ciasto....
Jak mi się nic nie chce.....
Dzisiaj jeszcze całość zszyję i doszyję uszy, a na jutro tylko lamówka zostanie..
Ale już mi się dzisiaj nie chce... Poszłabym na balkon poczytać, ale muszę najpierw to zszyć, a potem wziąć się za zupę, ciasto....
Jak mi się nic nie chce.....