reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

Pewnie, że możesz. Jak dla mnie te proszki dziecięce są do kitu ;) Dostałam worek ciuchów od koleżanki, ale trochę już leżały bo jej córka ma 4 lata, niektóre też mają plamki. Najpierw je wypiorę w normalnym proszku z odplamiacze mam, potem przejerzę co się nada i dopiero przed użyciem w dzieziusiowym proszku :)
Właśnie też stwierdziłam że bez sensu prac już dla dziecka jak nie wiem czy będą się nadawały [emoji57] w końcu się za coś zabrałam bo jak patrzę że niektóre z was już pasują itp to stwierdziłam że jestem w czarnej... Nie mam nic dla małej naszykowane [emoji55]
 
reklama
Hej hej dzień dobry kochane [emoji57] mam pytanko, postanowiłam przejrzeć ciuszki które dostałam i niektóre muszę trochę odplamić i zobaczyć jak to będzie wyglądać. Mogę wyprać je w zwykłym proszku i odplamiaczu a dopiero później jak już będę wszystko prac dla maluszka wyprać w specjalnym proszku itp? I w jakiej temperaturze prac takie ciuszki?
Ja do odplamiania polecam mydelko dr Beckmann. Jest bezpieczne nawet dla noworodkow, a radzi sobie z naprawde trudnymi plamami. Chociaz wiadomo, ze niektore plamy lepiej na swierzo sprac.
 
Pierwsza tura ciuszków poprasowana :)
_20180504_141741-1024x620.JPG
 

Załączniki

  • _20180504_141741-1024x620.JPG
    _20180504_141741-1024x620.JPG
    77,2 KB · Wyświetleń: 299
ja biale to potrafilam w ace moczyc , kolory w wanishu , pewnie ,ze mozesz najpierw wyprac by odplamic a potem by byly bezpieczne ... co do temperatur to zalezy od koloru i materialu , warto patrzec na metki ;)

A jak się metki maniakalnie wycina...?? [emoji23][emoji23]

Właśnie sobie uświadomiłam ze czeka mnie mega prucie i wycinanie. W ogóle nie wiem po kiego robią te wszywane metki, niektóre większe od bodziaka [emoji849] najlepiej jak jest nadruk na tkaninie i tyle...

Ja już ogólnie w domku...! I powiem Wam ze się cieszę ze wróciłam :) było super, cudownie, mega fajne wakacje przed porodem, czułam się cały czas naprawdę super- ale jednak jak wylądowaliśmy i weszłam do domu to poczułam się spokojniej. Poza tym włączył mi się mega stres co do ogarniania- ze trzeba jechac do ikei, zobaczyć łóżeczka, zdecydować jaki kolor wózka itp. W międzyczasie za tydz Franka uro, potem mam BS... i wciąż nie mogę się przyzwyczaić ze teraz całe dnie będę miała wolne [emoji16]
 
A jak się metki maniakalnie wycina...?? [emoji23][emoji23]

Właśnie sobie uświadomiłam ze czeka mnie mega prucie i wycinanie. W ogóle nie wiem po kiego robią te wszywane metki, niektóre większe od bodziaka [emoji849] najlepiej jak jest nadruk na tkaninie i tyle...

Ja już ogólnie w domku...! I powiem Wam ze się cieszę ze wróciłam :) było super, cudownie, mega fajne wakacje przed porodem, czułam się cały czas naprawdę super- ale jednak jak wylądowaliśmy i weszłam do domu to poczułam się spokojniej. Poza tym włączył mi się mega stres co do ogarniania- ze trzeba jechac do ikei, zobaczyć łóżeczka, zdecydować jaki kolor wózka itp. W międzyczasie za tydz Franka uro, potem mam BS... i wciąż nie mogę się przyzwyczaić ze teraz całe dnie będę miała wolne [emoji16]
racja czasem ta metka jak ksiazka a przy tym mini ubranku to smiech na sali ... jak nie ma metki to na wyczucie :D ja kolory zwykle 30- 40 st , kocyk czy cos to trzeba patrzec z czego....
 
A jak się metki maniakalnie wycina...?? [emoji23][emoji23]

Właśnie sobie uświadomiłam ze czeka mnie mega prucie i wycinanie. W ogóle nie wiem po kiego robią te wszywane metki, niektóre większe od bodziaka [emoji849] najlepiej jak jest nadruk na tkaninie i tyle...

Ja już ogólnie w domku...! I powiem Wam ze się cieszę ze wróciłam :) było super, cudownie, mega fajne wakacje przed porodem, czułam się cały czas naprawdę super- ale jednak jak wylądowaliśmy i weszłam do domu to poczułam się spokojniej. Poza tym włączył mi się mega stres co do ogarniania- ze trzeba jechac do ikei, zobaczyć łóżeczka, zdecydować jaki kolor wózka itp. W międzyczasie za tydz Franka uro, potem mam BS... i wciąż nie mogę się przyzwyczaić ze teraz całe dnie będę miała wolne [emoji16]
Ja też wszystko wypruwam bo nieraz mnie drapią a co dopiero takie maleństwo
 
ile tych tur bedzie ? ja chyba jeszcze tyle nie mam :D wliczajac reczniki i kocyki:D
Jeszcze jedna na suszarce :D i kolejna z pościelą, pieluszkami i takimi dodatkami a jeszcze dostanę od koleżanki ciuszki hehehe, przynajmniej mam co robić :D a Maks to chyba codziennie w coś innego będzie ubrany [emoji14] ale sporo też w tym większych już rozmiarów :)
 
Jeszcze jedna na suszarce :D i kolejna z pościelą, pieluszkami i takimi dodatkami a jeszcze dostanę od koleżanki ciuszki hehehe, przynajmniej mam co robić :D a Maks to chyba codziennie w coś innego będzie ubrany [emoji14] ale sporo też w tym większych już rozmiarów :)
codziennie ? Jak sie trafi ulewanie to i kilkanascie :D
fakt , ze kupowanie, prasowanie takich malenkich ubranek a potem i strojenie to czysta przyjemnosc :)
 
reklama
Do góry