Zrobiłam z tego co miałam czyli kasza jaglana + soczewica czerwona+przyprawy wyszło pysznie

Ale wyszło ich na 4 dni dla 2 osób więc część już zamroziłam na jakiś leniwy dzień

Zrobiłam dziś tez brownie z fasoli czerwonej i tak mi smakuje, że z trudem powstrzymuję się od jedzenia. Ł jest w pracy i wraca w nocy więc chce żeby coś mu zostało
Dziękuję, że wierzysz w powodzenie mojego planu!
Ja tez jeszcze nie czuje jakieś super wielkiej miłosci jak to każdy opisuje. Bardziej poczucie obowiązku i odpowiedzialność. Miłość też przyjdzie
Mamy tak doborowe towarzystwo z którym nie wstydzę się rozmawiac nawet o kupie, że te posty same sie nabijają
Jak mnie nie było to zdążyłam dosmażyć resztę pulpecików, wstawić pranie i je rozwiesić, upiec ciasto i wyprasować ostatnią turę rzeczy młodego. A teraz leże i wcinam lody i odpoczywam