reklama
SzczęśliwaCiężarna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Listopad 2017
- Postów
- 8 191
Tak [emoji16][emoji16] mój Kuba zaakceptował [emoji39] ale w rodzinie trzymamy w tajemnicy [emoji16] powiedziałam wszystkim, że inaczej wylysieje ze stresu jak ktoś znów powie jakieś "ale" [emoji16][emoji16][emoji16]Ooo czyli klamka zapadła??? LENKA?
Sprightly88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Kwiecień 2018
- Postów
- 445
Moja akurat z tych co kopią duzo i czesto. Wczoraj to tak dawala, że cały brzuch aż skakał. Dzisiaj policzyłam ruchy w 10 minut. W środę przyjdzie położna to znowu posłuchamy serduszka [emoji5]
@kinga30 jak to jest z tym przyjazdem położnej na słuchanie serduszka? To się po którymś tygodniu trzeba zgłosić, i gdzie żeby ktoś przyjeżdżał? Takie są zasady? Bo mnie jeszcze gin nic nie mówiła o wizytach położnej?
Eeee ja też czasami słyszę "ale" ale mam to w czterech literachTak [emoji16][emoji16] mój Kuba zaakceptował [emoji39] ale w rodzinie trzymamy w tajemnicy [emoji16] powiedziałam wszystkim, że inaczej wylysieje ze stresu jak ktoś znów powie jakieś "ale" [emoji16][emoji16][emoji16]
- Dołączył(a)
- 22 Grudzień 2017
- Postów
- 10 005
@kinga30 wszystkiego najlepszego dla synka
@olaaa7 ja mam tak że dziś rano była aktywna teraz zjadłam śniadanko i cisza chyba śpi, już mnie tak nie kopie tylko czyje takie rozpychanie,pewnie już coraz większe te nasze dzieciaczki i mało mają miejsca
Ja też 7 Maja prenetalne i obawa,o cukrzycę czy nie zaszkodzilam dzidzi bo niby staram sie naprawde jesc racjonalnie to od czasu do czasu cukier mi po kanapkach z zytniego skioczy do 150-160 ale dietetyczka mówiła że oki i te jednorazowe mogą być oby nie za dużo !ale i tak strach jest
Mnie też sytuacjia Oliwki przygnebila,jak ciężko musi jej teraz być i oczywiście strach ,
Myślę cały czas o niej biedna
Też mam prenatalne 7... I też się boję.... [emoji15]
Myślę, że sytuacja Oliwki dla każdej z nas jest ciężka... Przejmujemy się, chciałybyśmy pomóc itd.... [emoji15]
Najgorsza jest taka bezsilność... Niemoc.... Chciałabym móc jakoś pomóc, a nie mogę...
SzczęśliwaCiężarna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Listopad 2017
- Postów
- 8 191
A ja nie chce słyszeć żadnego ale bo mi wtedy imię brzydnie [emoji23] a tak jak się urodzi i przyjdą do szpitala, zobaczą i wtedy się dowiedzą [emoji16][emoji16] lub wyślę zdjęcie mms i napisze " Czesc tu ja Lenka urodziłam się o h.... Ważę..." [emoji16][emoji16]Eeee ja też czasami słyszę "ale" ale mam to w czterech literach
- Dołączył(a)
- 22 Grudzień 2017
- Postów
- 10 005
Zosia samosia......Ja też jestem teraz bardziej zmęczona. Dzisiaj od rana się więcej poruszałam to już 4 razy się macica postawiła brzuch jak kamień w tym 2 bolesne, 2 znośne. Ale moja wina bo mąż chciał ubrać synka to mu nie kazałam bo miałam plan jak go ubrac dzisiaj i koniecznie musiałam to zrobić sama
Dbaj o siebie... , a raczej o was
I oczywiście wszystkiego najlepszego na solenizanta [emoji16][emoji512]
- Dołączył(a)
- 22 Grudzień 2017
- Postów
- 10 005
Moja też taka ruchliwa wczoraj 10 ruchów było w mniej niż 2 minuty, zazwyczaj <5 min... Dlatego jak w środę była mało aktywna, to pojechałam na IP.. [emoji15]Moja akurat z tych co kopią duzo i czesto. Wczoraj to tak dawala, że cały brzuch aż skakał. Dzisiaj policzyłam ruchy w 10 minut. W środę przyjdzie położna to znowu posłuchamy serduszka [emoji5]
Ja też mam w nosie "ale". Moje dzieci, mój wybór. Jak ktoś ma swoje dobre rady dotyczące imienia to niech sam swoim dzieciom takie imiona daje.Eeee ja też czasami słyszę "ale" ale mam to w czterech literach
reklama
kinga30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2016
- Postów
- 15 244
U mnie położna od gin zapytała czy chcę. Bo to już 28 tydz. Do 32 przyjeżdża raz w tygodniu a potem 2 razy. Słucha serduszka, mierzy cisnienie itd@kinga30 jak to jest z tym przyjazdem położnej na słuchanie serduszka? To się po którymś tygodniu trzeba zgłosić, i gdzie żeby ktoś przyjeżdżał? Takie są zasady? Bo mnie jeszcze gin nic nie mówiła o wizytach położnej?
Podziel się: