reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Moja akurat z tych co kopią duzo i czesto. Wczoraj to tak dawala, że cały brzuch aż skakał. Dzisiaj policzyłam ruchy w 10 minut. W środę przyjdzie położna to znowu posłuchamy serduszka [emoji5]

@kinga30 jak to jest z tym przyjazdem położnej na słuchanie serduszka? To się po którymś tygodniu trzeba zgłosić, i gdzie żeby ktoś przyjeżdżał? Takie są zasady? Bo mnie jeszcze gin nic nie mówiła o wizytach położnej?
 
Tak [emoji16][emoji16] mój Kuba zaakceptował [emoji39] ale w rodzinie trzymamy w tajemnicy [emoji16] powiedziałam wszystkim, że inaczej wylysieje ze stresu jak ktoś znów powie jakieś "ale" [emoji16][emoji16][emoji16]
Eeee ja też czasami słyszę "ale" ale mam to w czterech literach :D
 
@kinga30 wszystkiego najlepszego dla synka :)
@olaaa7 ja mam tak że dziś rano była aktywna teraz zjadłam śniadanko i cisza chyba śpi, już mnie tak nie kopie tylko czyje takie rozpychanie,pewnie już coraz większe te nasze dzieciaczki i mało mają miejsca ;)
Ja też 7 Maja prenetalne i obawa,o cukrzycę czy nie zaszkodzilam dzidzi bo niby staram sie naprawde jesc racjonalnie to od czasu do czasu cukier mi po kanapkach z zytniego skioczy do 150-160 ale dietetyczka mówiła że oki i te jednorazowe mogą być oby nie za dużo !ale i tak strach jest
Mnie też sytuacjia Oliwki przygnebila,jak ciężko musi jej teraz być i oczywiście strach ,
Myślę cały czas o niej biedna

Też mam prenatalne 7... I też się boję.... [emoji15]

Myślę, że sytuacja Oliwki dla każdej z nas jest ciężka... Przejmujemy się, chciałybyśmy pomóc itd.... [emoji15]
Najgorsza jest taka bezsilność... Niemoc.... Chciałabym móc jakoś pomóc, a nie mogę... :(
 
Eeee ja też czasami słyszę "ale" ale mam to w czterech literach :D
A ja nie chce słyszeć żadnego ale bo mi wtedy imię brzydnie [emoji23] a tak jak się urodzi i przyjdą do szpitala, zobaczą i wtedy się dowiedzą [emoji16][emoji16] lub wyślę zdjęcie mms i napisze " Czesc tu ja Lenka urodziłam się o h.... Ważę..." [emoji16][emoji16]
 
Ja też jestem teraz bardziej zmęczona. Dzisiaj od rana się więcej poruszałam to już 4 razy się macica postawiła brzuch jak kamień w tym 2 bolesne, 2 znośne. Ale moja wina bo mąż chciał ubrać synka to mu nie kazałam bo miałam plan jak go ubrac dzisiaj i koniecznie musiałam to zrobić sama
Zosia samosia......
Dbaj o siebie... , a raczej o was ;)

I oczywiście wszystkiego najlepszego na solenizanta [emoji16][emoji512]
 
Moja akurat z tych co kopią duzo i czesto. Wczoraj to tak dawala, że cały brzuch aż skakał. Dzisiaj policzyłam ruchy w 10 minut. W środę przyjdzie położna to znowu posłuchamy serduszka [emoji5]
Moja też taka ruchliwa ;) wczoraj 10 ruchów było w mniej niż 2 minuty, zazwyczaj <5 min... Dlatego jak w środę była mało aktywna, to pojechałam na IP.. [emoji15]
 
reklama
@kinga30 jak to jest z tym przyjazdem położnej na słuchanie serduszka? To się po którymś tygodniu trzeba zgłosić, i gdzie żeby ktoś przyjeżdżał? Takie są zasady? Bo mnie jeszcze gin nic nie mówiła o wizytach położnej?
U mnie położna od gin zapytała czy chcę. Bo to już 28 tydz. Do 32 przyjeżdża raz w tygodniu a potem 2 razy. Słucha serduszka, mierzy cisnienie itd
 
Do góry