reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Hej, ja się dzisiaj najadłam strachu. Zaczęło się coś palic w piekarniku(dymić chyba resztka jakiegoś tłuszczu) jak go rozgrzewam, poszedł niezły dym , od razu otworzyłam okna na oścież, wytarlam w piekarniku jakiś tłuszcz, który się zaczął dymić i wybiegłam na balkon, do czasu, aż dym nie wyleciał z mieszkania. Teraz siedzę przy otwartym oknie. Boje się, chociaż mąż mówi, że jak wywietrzlam, to taka jednorazowa akcja nic złego nie zrobi. Tak, jakbym była na ognisku albo na grillu. Teraz leżę w sypialni przy otwartym oknie, dzidziuś się rusza.

Spokojnie, taki dym jest bardziej smierdzący niż niebezpieczny, poza tym nie siedziałaś w tym, tylko od razu wietrzyłaś itd.
Głowa do góry [emoji106]
 
reklama
Do góry