reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

Czyli nie tylko u mnie zaczelo sie konkretne puchniecie[emoji53]

0d1yskjotwwukvsu.png

mhsvvcqgf3fcp2hp.png

Aniołek[*] 8.08.2017
W poprzednich ciążach też mi nogi trochę puchły ale to max 5-6 tyg przed terminem. No i waga tak nie rosła.

Napisane na Redmi 3S w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ale ja poważnie jestem przerażona. mimo, że może Wy tego nadmiaru nie widzicie to ja widzę i na udach i ogólnie na całych nogach no i w biodrach i tyłku, moje wszystkie spodnie są mi ciasne. Mam tylko nadzieję, że jakoś to zgubię po porodzie. Najgorsze, że nie umiem się powstrzymać od słodkiego :( Przynajmniej do te 2 tygodnie co zostały do ślubu bo jeszcze się okaże, że kiecka jest mi ciasna. W ogóle to zapomniałam, że miałam rozchodzić buty :errr: Muszę się za to zabrać.
Popatrz na moje fotki to Ci przejdzie[emoji6]
A tak serio to pewnie nigdy tyle nie wazylas i jest to szokiem dla Ciebie, wiec rozumiem. Ale jestes mloda, szczupla, pelna energii. Zrzucisz w szybkim tempie[emoji3]

0d1yskjotwwukvsu.png

mhsvvcqgf3fcp2hp.png

Aniołek[*] 8.08.2017
 
Pewnie wyglądałyśmy podobnie... Przed ciążą ważyłam 60-63 kg, jak odeszłam od ex to ok 45 przy wzroście 168...

Ale tak to już jest, że często bierzemy wszystko do siebie, podchodzimy emocjonalnie, itd. Facetom jest w tej kwestii prościej....

0d1yrjjgtd95fou3.png
Ja Ci powiem że czy prościej akurat w kwestii maleństwa mega oboje przeżyliśmy mój jak usłyszał że serduszko przestało bić to zemdlal nieumieli go ocucic leżał pod kroplowka a potem płakał jak dziecko zresztą do teraz jak tak mówimy coś o tym to obydwoje łzy w oczach odrazu mamy też mega schudl i przeżywał biedaczek ale u niego było to że po paru dniach mieli nawal pracy i już musial iść do pracy a ja niebylam w stanie wrócić do pracy także tak szybciej trochę postawił na nogi mimo wszystko bo ja myślałam że umrę parę tygodni niejadlam, niewychodzilam z łóżka , niemylam sie nawet tylko płakałam Boże straszny czas to byl[emoji20] [emoji20]oby już żadna z nas niemusiala nigdy przeżywać tego

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Popatrz na moje fotki to Ci przejdzie[emoji6]
A tak serio to pewnie nigdy tyle nie wazylas i jest to szokiem dla Ciebie, wiec rozumiem. Ale jestes mloda, szczupla, pelna energii. Zrzucisz w szybkim tempie[emoji3]

0d1yskjotwwukvsu.png

mhsvvcqgf3fcp2hp.png

Aniołek[*] 8.08.2017
Oj akurat patrząc na Ciebie to widzę piękną piłeczkę i super mamusie :) Max ważyłam koło 72kg. Teraz to pewnie już spokojnie przekroczę 80.
 
Troche slabo i niedobrze. Ale poki co bez tragedii.

Glukoza z palca 79, wiec mam nadzieje, ze z zyly nie bedzie duzo wiecej.

0d1yskjotwwukvsu.png

mhsvvcqgf3fcp2hp.png

Aniołek[*] 8.08.2017
To dobrze, oby tylko się to nie pogorszyło :) A miałaś zwykłą glukozę czy cytrynową?
W moich wynikach zastanawia mnie czemu na czczo miałam wynik wyższy niż po dwóch godzinach.
 
reklama
Do góry