- Dołączył(a)
- 22 Grudzień 2017
- Postów
- 10 005
Dasz radę [emoji106]Dzien Dobry!
Zabila - powodzenia. Ja mam glukoze 6 kwietnia. Juz na sama mysl jest mi niedobrze.
Dzisiaj pieknie swieci u Nas slonko. Zaraz zawoze chlopcow do polskiej szkoly i ruszam na miasto i chociaz musze sie oszczedzac to nie moge przejsc obojetnie kolo wyprzedazy .
Wczoraj wkrecalam sobie,ze wody mi sie sacza. Zabija mnie to siedzenie w domu i ciagle zamartwianie.
Zwariuje kiedys,a jeszcze co najmiej 3 miesiace do rozwiazania.
Milego weekendu!
Ja od 4 miesięcy prowadzę domowo-łóżkowy tryb życia, w tym cześć bezwzględnego leżenia (wstawanie tylko do wc), a jeszcze w listopadzie pracowałam dużo ponad normę, zajmowałam się domem, jeździłam na budowę, biegałam 50km/tydzień, pływam, byłam na nogach średnio 17-18h/dobę, i było tak od wielu lat... (jak dowiedziałam się o ciąży to odpuściłam treningi i część roboty, ale nie ogólną aktywność)
A potem z dnia na dzień - > leżenie....
Ale dla Hani wszystko.... [emoji813]️