reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

@JustMe55 laska w moim wieku panna bez zobowiazan jak ktos wysyla cv to musi sie liczyc z tym ze moze byc o kazdej godz a pracujemy od 6-14 lub 9-17 akura ja pracuje 8-16 tylko

A ok, to powinna wiedzieć jaka jest specyfika pracy itp.. no tak czy inaczej jeśli zależy jej na pracy to powinna się dostosować do wyznaczonej rozmowy.

Kurcze, piszecie o maju, przypomina mi się jak byłam w ciąży z Franiem <3 :)
 
reklama
Znowu dostawałam kopniaki które widziałam na brzuchu. Leżałam z komputerem na brzuchu, aż mi komputer podskakiwał :D Wzięłam telefon i udało mi się to nagrać! :) I dobrze, bo Łukasz zaczynał powoli wątpić, bo jak on przykładał dłoń to Staś nagle przestawał sie ruszać i już :D
 
Znowu dostawałam kopniaki które widziałam na brzuchu. Leżałam z komputerem na brzuchu, aż mi komputer podskakiwał :D Wzięłam telefon i udało mi się to nagrać! :) I dobrze, bo Łukasz zaczynał powoli wątpić, bo jak on przykładał dłoń to Staś nagle przestawał sie ruszać i już :D
To chyba wszystkie nasze dzieciaczki są takie wstydliwe :D Mój robi to samo jak tylko M spojrzy :D
 
reklama
Do góry