reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

Sliczny[emoji3]

0d1yskjotwwukvsu.png

mhsvvcqgf3fcp2hp.png

Aniołek[*] 8.08.2017
Dziękuję :) Ile radości może dać zakup wózka :p

Weszłam sobie na wątek majowych mam i tak patrzę po ich suwaczkach z około 36 tc i aż zazdroszczę, że mają już tyle mniej od nas czekania :)
 
reklama
Na śląsku jest taki zwyczaj, że do pracy zanosi się kołacze (z serem, z makiem i przeważnie z posypką ale słyszałam też że z jabłkiem). Ten kołacz też można dać gościom, który przychodzą na trzaskanie (tłucze się porcelanę dzień przed ślubem) ale my to akurat omijamy bo to nasz drugi ślub do tego tylko cywilny i nie chcemy robić szopek :p

znam ten zwyczaj my dawalismy i sasiadom potem kazdy prezenty przynosil w podziekowaniu

my mielismy jeszcze cos takiego ze rodzina najblizsza lukasza przbierala sie i pozyczyla traktor i przyjechala do nas przed weselem z swoim kołaczem pilismy i bawilismy sie cala noc to taka tradycja u nas potem moja najblizsza rodzina jechala do łukasza i tam to samo byl lekarz ktory badal wszystkie kobiety cyganka co wrozyla moj wujek przebrany za prostytutkę hahahah smiechu bylo sporo

@JustMe55 laska w moim wieku panna bez zobowiazan jak ktos wysyla cv to musi sie liczyc z tym ze moze byc o kazdej godz a pracujemy od 6-14 lub 9-17 akura ja pracuje 8-16 tylko
 
Dobija mnie ta pogoda.. jest zimno a na dodatek pada grad.... i zaczynam się stresować dzisiejszym egzaminem ;/
Ja zdawałam w lutym o 7 rano, a tamtej nocy napadało śniegu po kolana. Drogi nieodśnieżone, masakra na drogach, nie chciałam nawet jechać na ten egzamin bo uważałam że nie ma sensu. Pamiętam, że miałam kozaki na koturnie i się balam, że będzie mi w nich ciężko, więc wzięłam trampki na przebranie. Potem jak zdałam to z radości w tych trampkach przez ten śnieg biegłam na autobus :D

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry