reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

1520521006-09bfe7560fa00bc2-aaaaaa.png
dobre [emoji16]

f2w39n7303c24ozn.png
 
reklama
Hahah Aga tylko napisz najpierw jaki kolor chcesz bo na ten moment wszystkie sprzedane [emoji23]



16udyx8di9hvrs5t.png
to kolejna trudna decyzja ;)
O na pewno chciałby czerwoną, ja pewnie coś w okolicy szarości, mięty, pudrowego różu, itd, ale ostatnio kupiłam sobie miętową tkaninę na sukienkę więc mięta odpada, ale jakiś taki...
ale czerwony też bardzo lubię, więc pewnie by i tak stanęło na czerwonej (albo na dwóch, czerwona i jeszcze jakaś ;))
 
to kolejna trudna decyzja ;)
O na pewno chciałby czerwoną, ja pewnie coś w okolicy szarości, mięty, pudrowego różu, itd, ale ostatnio kupiłam sobie miętową tkaninę na sukienkę więc mięta odpada, ale jakiś taki...
ale czerwony też bardzo lubię, więc pewnie by i tak stanęło na czerwonej (albo na dwóch, czerwona i jeszcze jakaś ;))

Czerwona była na hurt
A teraz tak mysle szara została ostatnia na sklepie taka jasne
W każdym razie jak byłabyś chętna daj znac zamówimy [emoji4]



16udyx8di9hvrs5t.png
 
mamie piekarnik kiedyś poszedł w trakcie pieczenia ciasta... pojechała do babci, ciasto na szczęście jakoś (nie wiem, jakim cudem) wyszło...

A blender - cóż, u mnie podstawą ostatnio są koktajle - wcześniej, tzn przed ciążą to było standardowe śniadanie, teraz wypijam ze 4 kubki dziennie, do tego do kanapek nie jem wędlin czy żółtego sera, najczęściej są to wszelkiego rodzaju pasty kanapowe, żeby zrobić "kotlety", to też bez blendera się nie da, i tak dalej ;)
No to u Ciebie idzie na codzien[emoji5]

Napisane na LG-M250 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Przepraszam , że dopiero teraz piszę ale dopiero się położyłam i padam . Szyjka wydłużyla się jeszcze do 3 cm zostajemy przy lekach i oszczędnym trybie życia mogę zrobić sobie jedzenie , wykapac się i troszkę pospacerować po domu ale żadnego sprzątania podnoszenia itd za 2 tyg kolejna wizyta i tyle ... moja lekarka dziś mnie z lekka zasmucila bo albo miała zły dzień albo nie wiem o co jej chodziło, ale była taka "obcasowa "ze tak powiem . No ale nic najważniejsze , że jest dobrze . Zapytałam czy zakładają ten passar tak poprostu dla bezpieczeństwa to powiedziała że tylko jak jest konieczność ... zbadala mnie tylko dopochwowo i usg też tylko dopochwowe jak zapytałam czy przez brzuch też to powiedziała że przecież dopiero byłam w szpitalu badana więc nie.. No i tak mnie trochę rozczarowała wręcz odebrałam to tak jakby Ona była zła , że ja w szpitalu byłam .. dostałam glukoze i mogę normalnie jeść a godzinę przed kolejną wizyta mam to wypić w domu i mi krew pobiora .. więc też jakos dziwnie. Ale najważniejsze że wszystko jest oki :)
 
najbardziej klasyczny to biszkopt, albo jak nie masz natchnienia, to sernik na zimno ;) na spód najprościej herbatniki, albo wersja zdrowsza - ja robię takie spody z płatków owsianych albo migdałów (zmielone płatki owsiane, garść namoczonych daktyli, łyżka-dwie wody, w której te daktyle się moczyły, może być łyżka cacao, łyżka oleju kokosowego/masła, i zblendować, i tak do gęstości - ma być kruche, ale pod palcami się kleić - dajesz na spód, ubijasz palcami, i gotowe ;))
Dziękuje :) ostatnio robiłam biszkopt i całkiem ładnie wyszedł, a robiłam pierwszy raz :p i chyba nawet mam przepis, Zaraz się biorę za ciasto :D a truskawki mrożone to chyba nie problem ?
 
reklama
Do góry