Lipcowe mamy 2018

[Onaszczesliwa2018]

Na którą masz? Zapomnialam zapytac jakie leki teraz dostalas?

Na 13ta , leki dalej to co w szpitalu nawet mi ładnie panie zapakowaly tak jak miałam w szpitalu żebym niemusiala wczoraj po aptekach chodzić i do wizyty mam tak ładnie popakowane na każdy dzień przekochane kobietki

 

[Agatka29]

Właśnie jak to jest uuWas z tą glukoza, bo u n mnie kłuja 3 razy, na czczo po godzinie i dwoch i dopiero za parę godzin mam wyniki, Kinga30 A ty jak mialas pobrane na czczo że wiedzialas wynik od razu?

 

[Agatka29]

Na 13ta , leki dalej to co w szpitalu nawet mi ładnie panie zapakowaly tak jak miałam w szpitalu żebym niemusiala wczoraj po aptekach chodzić i do wizyty mam tak ładnie popakowane na każdy dzień przekochane kobietki Zobacz załącznik 841586

No faktycznie zadbaly o Ciebie!!!

 

[_agnieszka_]

A u mnie na czczo w ogole nie pobierają, krew pobierają tylko raz po godzinie od wypicia...i przed badaniem mogę zjeść śniadanie. Ciekawe dlaczego są takie różnice w zaleceniach, ja glukozę robię w De.

Napisane na SM-G318H w aplikacji Forum BabyBoom

To w ogóle jakaś dziwna procedura :O
U nas naczczo, pobierają, oznaczają na szybko glukometrem (jak za dużo, to nie dają glukozy), a potem po 1h i po 2h

 

[Onaszczesliwa2018]

Bardzo dobrze, że mass swoją wizytę tak szybko to lekarz sprawdzi czy wszystko ładnie się zatrzymało

No myślę , że i tak i tak bym musiała iść ale akurat tak się "spasowalo "że moja już wcześniej umówiona się zazebila z ta która muszę mieć żeby ocenić . Chociaż mi i tak już za długo

 

[Dorotea.]

Ja właśnie tak stawiam - na wc albo na pralce zaraz przed wc, żebym nie przeoczyła [emoji23]

To samo robię Gdyby nie kubeczek na widoku to na bank bym zapomniała

U nas pobierają z krwi żylnej, a nie glukometrem na czczo. Właśnie po to, żeby wynik był wiarygodny.

 

[_agnieszka_]

Mój przypadek był bardzo rzadki...w szpitalu wszyscy byli zdziwieni, że się nie udało...Nawet teraz jak leżałam to dwóch lekarzy mnie poznało i położne też kojarzyły ;/ Także nie ma co się nakręcać strachem na zapas Wysyłam dobre myśli!
U mnie teraz trudno, bo to ten czas, gdy leżałam w pierwszej ciąży w szpitalu i jeszcze była nadzieja...Wizytę mam 13.03 i będzie to dokładnie 23t2d, czyli tak jak musiałam urodzić i stracić Michałka. Bardzo już czekam na to badanie...chce wiedzieć czy dalej mamy szansę tym razem wygrać życie.

Bardzo współczuję straty, ale wierzę, że Michałek czuwa, i tym razem uda się szczęśliwie odnosić [emoji106]

 

[_agnieszka_]

U nas jest bardzo restrykcyjnie przy tym badaniu. Wytycznych jeszcze pilnują pielęgniarki. U mnie pije się glukozę przy pielęgniarce, nie można dodać cytryny, trzeba siedzieć w poczekalni przez cały czas. Jedyne co, to pozwalają małymi łykami pić wodę mineralną.

Mnie nawet nie pozwolili wody...
Tylko zamiast siedzieć pozwolili leżeć...

 

[Onaszczesliwa2018]

No faktycznie zadbaly o Ciebie!!!

No na prawdę tyle ciepła i takiej dobroci tam doznałam że w szpitalach to rzadkość co chwilę przychodziły pytaly czy czegoś niepotrzebuje czy boli itd na prawdę z opieki jestem mega mega zadowolona powiedziały że czekają na mnie w lipcu że wcześniej mam zakaz wstepu

 

[Onaszczesliwa2018]

To w ogóle jakaś dziwna procedura :O
U nas naczczo, pobierają, oznaczają na szybko glukometrem (jak za dużo, to nie dają glukozy), a potem po 1h i po 2h

Ja jeszcze nie wiem jak to tutaj jest , ale ja pewnie z wiadomych przyczyn będę musiała to przejść na lezaco moja lekarka mówiła że w 24 tygodniu zrobimy te badanie cukru to wam powiem jak to u mnie