reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Ja tez mam skurcze tak jakby ktoś mi szpilke w macice wbijal... Nie wiem czy tak ma byc?

0d1ysek2w9if3k12.png
Nie, takie uklucia to raczej rozciaganie. Ja to czuje jako takie nieprzyjemne, lekko bolesne napiecie, ktore trwa chwile i puszcza. Jestem pewna, ze to te skurcze Braxtona- Hicksa. Bo te przedwczesne porodowe jak mialam to mialam po prostu brzuch jak kamien i to przechodzilo dopiero jak sie polozylam albo i nie. I to akurat nie bolalo.
Mysle, ze takie wsxelkie uklucia, pobolewania to rozciaganie macicy i luzoeanie wiezadel.

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Zależy jakie mieszkanie wcześniej mieliśmy kawalerkę 35m i placilismy 290 euro , teraz mamy to mieszkanie ogromne ale wszystko nowe , okna , kafle , rury całkowitą renowacja budynku była do tego duży balkon w sumie to prawie jak taras i płacimy 660 euro . Wszystko zależy co i gdzie :)
Tak przeczytałam 660euro i pomyślałam , że dużo , prawie 3 tysiące. Ale zapomniałam , że mieszkając tam się nie przelicza. Bo zarabia się tam no 2tys a życie jest tańsze a tu 2 tys i wszytko tak drogie , że się odechciewa. :/
 
Tak zrobie. Tez biore pod uwage opcje, ze zamowie przez internet i tyle. Jak kurier przywiezie to sie po prostu polubimy z tym z wozkiem i tyle. Reszta wyprawki tez zostanie kupiona w ten sposob. Po fotelik wysle K. do sklepu, niech mu sprzedawca dopasuje do auta i nauczy wpinac ;) bedzie mial chlop zadanie. No i juz wie, ze do Ikei pojedzie z kumplem i cala liste beda mieli do zrealizowania ;)
Ja wiekszosc zakupow w pierwszej ciazy zalatwilam on line[emoji5]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
reklama
Tak przeczytałam 660euro i pomyślałam , że dużo , prawie 3 tysiące. Ale zapomniałam , że mieszkając tam się nie przelicza. Bo zarabia się tam no 2tys a życie jest tańsze a tu 2 tys i wszytko tak drogie , że się odechciewa. :/


Dokladnie. Bardzo długo mi zajelo zanim skończyłam przeliczać.:) tutaj się zarabia w euro i wydaje w euro w Polsce się w zł zarabia i tak też się wydaje . Za 660 złoty mieszkania niewynajmiesz , przynajmniej bardzo ciężko. A tutaj już jest w czym przebierać. :) kostka masła np 1.5 euro A w Polsce 8 złoty choć po przeliczeniu niby wyjdzie to samo ale jednak dużo mniej się wydaje na życie :) . Ale tak jak mowi3 wszystkiego są plusy i minusy :)
 
Do góry