reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

A nie moze Ci ktos przywiezc melisy? Na prawde fajnie dziala[emoji5]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017


Tutaj w niedzielę sklepy są pozamykane a w domku niestety nie mam żeby mój mógł mi przywieźć :(
 
reklama
Ja muszę sobie wage kupić i wtedy bede kontrolowac wszystko. Jakiś czas temu przytylam killa kg i z nerwow wyrzucilam przez okno a ze szklana byla to roztrzaskala siw w mig[emoji13][emoji13]

Tyle dobrze ze wujek obok ma masarnie wiec jak sie bardziej przytyje to będę korzystac z tej swinskiej wagi [emoji3][emoji3][emoji3][emoji23]

0d1ysek2tzj8m0q3.png
Haha dobra jesteś :) Ja w 1 ciąży w dniu terminu siedziałam wkurzona, że nic się nie dzieje i dostawałam tylko telefony i smsy "rodzisz już?" Po którymś miarka się przebrała i wyrzuciłam telefon przez okno. Ale to była era przed smartfonami więc nic mu się nie stało i wieczorem poszłam go poszukać do ogrodu [emoji14]

p19uqqmzxqi22hcj.png
 
Haha dobra jesteś :) Ja w 1 ciąży w dniu terminu siedziałam wkurzona, że nic się nie dzieje i dostawałam tylko telefony i smsy "rodzisz już?" Po którymś miarka się przebrała i wyrzuciłam telefon przez okno. Ale to była era przed smartfonami więc nic mu się nie stało i wieczorem poszłam go poszukać do ogrodu [emoji14]

p19uqqmzxqi22hcj.png
W szkole rodzenia radzili nam mówić wszystkim, że termin jest 2 tygodnie później, niż naprawdę. Właśnie żeby się obronić przed dopytywaniem. Ja rodziłam 3 tyg. przed terminem, więc nie doświadczyłam, ale to musi być wkurzające:)
 
reklama
W szkole rodzenia radzili nam mówić wszystkim, że termin jest 2 tygodnie później, niż naprawdę. Właśnie żeby się obronić przed dopytywaniem. Ja rodziłam 3 tyg. przed terminem, więc nie doświadczyłam, ale to musi być wkurzające:)

Właśnie mi podobnie mówili.. i żeby nie dzwonić do nikogo w drodze na porodówkę, bo będą dzwonić co pół godziny i pytać czy już
 
Do góry