reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

To moje chyba jeszcze za małe :unsure:
Cierpliwości - mam termin prawie 3 tygodnie wcześniej, i na Ciebie przyjdzie czas, poczujesz takie kopniaki, itd [emoji6]

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
reklama
@Karla88 pamiętasz kiedy wstawialas nam zdjęcie koszuli ? Bo nie pamiętam kiedy zamawiałam :D
@Karla88 i @_agnieszka_ ile czekalyscie na przesyłkę ?
U mnie trochę trwało - mama zamawiała, jak po dwóch dniach nie miała info o wysłaniu to zadzwoniła (potrzebowała to na konkretny dzień - to był mój prezent na urodziny)

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Dobrze ze w domu, ale bardzo współczuję takich "atrakcji"... :(
No i przymusowej cc...

Co do zapisywania co jesz - wbrew wszystkiemu nie jest to aż takie dziwne - ja po glutaminianie sodu miałam migreny, ale takie z wymiotami, zwrotami głowy, swiatłowstrętem, robiło mi się słabo, czasem miałam problem żeby iść...

Trzymam kciuki za szybką diagnozę, i żeby więcej już takich "atrakcji" nie było...

0d1yrjjgtd95fou3.png
Tak to prawda, ze jedzenie ma duzy wplyw na nasze zdrowie.

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Dziewczyny, rety, co to za niedziela..! :o Dzieci chore, Wy chore....

@Margana, @Karla88 zdrówka dla dziewczyn i oby Wam jakoś udało się umknąć wirusom...

@klaudiaa975, jeśli coś Cię niepokoi to też lepiej wyjaśnij... @Onaszczesliwa2018 dobrze że wszystko masz pozamykane i synuś ma zamknięte wyjście ewakuacyjne.. :*

@Jola92 rety, Ł. pewnie miał tam kolejny zawał... Strasznie współczuję takich dziwnych przeżyć...

Ogolnienw ciazy powinno sie jesc co 3 h. Ja tez co kilka h glodna jestem wiec to normalne. A patrzeć w lustro tez sie boje. Moj maz to sie właśnie nasmiewa z moich piersi. Twierdzi ze niedługo kupimy 2 wozki.. Jeden dla dziecka drugi na piersi haha [emoji13]

0d1ysek2tzj8m0q3.png

:oo2::oo2: zabawny...

Ja muszę sobie wage kupić i wtedy bede kontrolowac wszystko. Jakiś czas temu przytylam killa kg i z nerwow wyrzucilam przez okno a ze szklana byla to roztrzaskala siw w mig[emoji13][emoji13]

Tyle dobrze ze wujek obok ma masarnie wiec jak sie bardziej przytyje to będę korzystac z tej swinskiej wagi [emoji3][emoji3][emoji3][emoji23]

0d1ysek2tzj8m0q3.png

Serio rąbnęłaś wagę za okno??:szok: Dobra jesteś :D
 
Ojej, a mozeszcsie napic meliski? Na pewno by pomogla na nerwy, a one z pewnoscia pogarszaja sytuacje. Trzymaj sie kochana!

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017


Niestety nie mam , dali mi ostatnio jakąś tabletkę żebym zasnęła ale Ona nawet mnie niewyciszyla niemowiac o spaniu :(. Chociaż po informacji o zamkniętej szyjce i że są postępy to już byłam o wiele mniej zestresowana a bóle i tak znów się nasilaja :(
 
Niestety nie mam , dali mi ostatnio jakąś tabletkę żebym zasnęła ale Ona nawet mnie niewyciszyla niemowiac o spaniu :(. Chociaż po informacji o zamkniętej szyjce i że są postępy to już byłam o wiele mniej zestresowana a bóle i tak znów się nasilaja :(
A nie moze Ci ktos przywiezc melisy? Na prawde fajnie dziala[emoji5]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Jola92 - bidula. Wydaje mi sie,ze w takiej ekstramalnej sytuacji jak jeszcze sie powtorzy to powinnas zrobic rezonans magnetyczny glowy i odcinka szyjnego ( moja znajoma miala dziwne epizody gwiazdek przed oczami , braku rownowagi i robila MRi w 23 tyg).
Martwi mnie to. Wspolczuje L,bo nie dosc,ze ma b.odpowiedzialna prace to teraz martwi sie jeszcze o Ciebie i malenstwo.
A jak sie czulas za nim to nastapilo? Czy zbladlas?ciezko ci sie oddychalo?zrobilo slabo? Trzymaj sie.
A jakie sa skutki uboczne tego leku co bierzesz na nadcisnienie?moze ono koliduje i przez nie masz takie sytuacje?
Oby szybko sie wyjasnilo co jest przyczyna.
Uwazaj na siebie.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Jestem już w domu.
Wracaliśmy autem z zakupowego szaleństwa w ikea. Już blisko nawet od domu bylismy i nagle znowu mnie to dopadło. Tylko coś wymamrotałam i ł wiedział od razu co się dzieje. Pędził jak szalony ze mną do szpitala, podjechał na podjazd do karetek na początku oczywiscie ratownicy medyczni naskoczyli ale jak tylko Ł otworzył drzwi auta i mnie zobaczyli, to zabrali mnie na wózku a Ł przestawił auto. Zostałam przyjeta bez kolejki. Ten stan trwał tym razem około 35 minut., tylko że tym razem na dodatek zwymiotowałam, ale mysle ze to z tych zawrotów głowy. Czułam jakby mi latała na boki i błednik zaczął tak wariować. I znowu leżałam bezwładnie na łózku i patrzyłam jak lekarze pytają Ł o różne rzeczy. Temperatura ok, cisnienie ok , krew ok. Zrobili mi usg serca. Niestety graniczna wielkość. Zwiększyli mi dawke leków na ciśnienie, żeby serce nie miało tyle krwi do pompowania. Mają nadzieje, że dziękitemu odpocznie, a może troszke sie skurczy. Nadal nie wiadomo co mi jest. Nie łączą jednego z drugim. Muszę koniecznie isć do neurologa nie tylko po jakiekolwiek informacje ale i niestey skierowanie na cc. Boja się (ja z resztą też) że znowu mi sie to stanie tylko że podczas porodu. A wtedy moze być nie wesoło. I kazali mi zapisywac codziennie co jem itp. I w razie kolejnego takie przypadku może okaże sie coś wspólnego i będzie łatwiej znaleźć przyczynę.
Czuję sie teraz normalnie prócz tego, ze bierze mnie przeziębienie.
Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia :)


Dobrze że był Ł w pobliżu biedaczysko jesteś. Oby to już taki ostatni wyskok i oby leki pomogły :**
 
Do góry