Margana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2010
- Postów
- 27 660
No dokladnie.Mała rzecz a jak się przydaje to teraz przez weekend wyjadajcie co macie w lodówce żeby się nie zmarnowało
Aniołek[*]8.08.2017
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No dokladnie.Mała rzecz a jak się przydaje to teraz przez weekend wyjadajcie co macie w lodówce żeby się nie zmarnowało
To wyobraź sobie, że kiedyś w kuchni urwała się szafka wisząca, w której miałam talerze i spadła. Konkretnie spadła na szafkę stojącą niżej, na której znajdował się wielki słoik miodu. Przy okazji zahaczyla o garnek z świeżo ugotowanym barszczem ukraińskim. Do tej mieszanki miodu i barszczu wysypało sie szkło w potłuczonych talerzy. Normalnie armageddon to był.Wczoraj Ł wrócił do domu z takim oto zestawem Zobacz załącznik 841156
wiec wybaczyłam mu troche że poszedł chory do pracy
Późnym wieczorem chciałam Nam zrobić herbaty z miodem, bo taki fajny mamy od babci, płynny. Pycha! No i herbata sie parzy, wyciagam miód z szafki a ten co? Postanowił mi wypaść z dłoni... KATASTROFA. Pełno szkła, a miód doczyścić z płytek i mebli (bo oczywiście wszystko dookoła pochlapane ) to syzyfowa praca, ale w końcu Nam sie udało.
Dziś na obiad pizza! <3
O matko :O To ja bym się chyba załamała i uznała ze łatwiej będzie się wyprowadzić niż to sprzątnąćTo wyobraź sobie, że kiedyś w kuchni urwała się szafka wisząca, w której miałam talerze i spadła. Konkretnie spadła na szafkę stojącą niżej, na której znajdował się wielki słoik miodu. Przy okazji zahaczyla o garnek z świeżo ugotowanym barszczem ukraińskim. Do tej mieszanki miodu i barszczu wysypało sie szkło w potłuczonych talerzy. Normalnie armageddon to był.
Hehe no lekko nie było Jeszcze mnie prąd wtedy poraził jak myłam kuchenkę bo barszcz się dostał do instalacji z iskry i piekarnika [emoji33]O matko :O To ja bym się chyba załamała i uznała ze łatwiej będzie się wyprowadzić niż to sprzątnąć
Omg[emoji33] Nawet nie chce sobie tego wyobrazac!To wyobraź sobie, że kiedyś w kuchni urwała się szafka wisząca, w której miałam talerze i spadła. Konkretnie spadła na szafkę stojącą niżej, na której znajdował się wielki słoik miodu. Przy okazji zahaczyla o garnek z świeżo ugotowanym barszczem ukraińskim. Do tej mieszanki miodu i barszczu wysypało sie szkło w potłuczonych talerzy. Normalnie armageddon to był.
Nie denerwuj się. Pomyśl sobie że bardziej bezpieczni być nie możecie i ze jesteście oboje w dobrych rękach. Lez, odpoczywaj. Będzie dobrze. Musi być i tyle!!! Ś iskam Was mocno.No właśnie lekarka powiedziała ze od stresu spinaja się wszystkie mięśnie w organizmie i macica też i żebym starała się jak najmniej stresować
Jaka ładna mamusiaCANDY FLOSS!! Świetna jakość, super ceny, fantastyczna obsługa! Polecam- JustMe55 [emoji23][emoji23]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Hmm, a my nie mamy gdzie lodow trzymac[emoji20]
Moj obiad [emoji4] Hahah dziś nirmalnie mogłabym zjeść wszystko co słodkie mam napad