reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

To dobrze, że już dzisiaj jest lepiej z mamą :) Ja mam nadzieję, że moi dobrze zareagują. Kurcze już tylko 6 dni zostało :p Ja to jestem postresowana, a mój M, mi tylko mówi "a czym tu się stresować?" :p zazdroszczę mu tego podejścia.
Kochana faceci maja gruba skore. Inaczej do tego podchodza bo to nie oni beda nosic malenstwo przez 9 mc. U mnie D zaczal mnie troche obciazac w obowiazkach domowych. A corka czaruje zeby byla siostra a nie 3 brat.
 
reklama
To dobrze, że już dzisiaj jest lepiej z mamą :) Ja mam nadzieję, że moi dobrze zareagują. Kurcze już tylko 6 dni zostało [emoji14] Ja to jestem postresowana, a mój M, mi tylko mówi "a czym tu się stresować?" [emoji14] zazdroszczę mu tego podejścia.
Bo oni zawsze mają takie podejście. Jak mijaly miesiace starań to M do mnie ze czemu ja się tak denerwuje,jak nie teraz to za miesiąc a jak minie rok to się przebadamy. Albo odnośnie moich obaw czy aby na pewno wszystko pójdzie zgodnie z planem itp. To reaguje tak samo, zawsze mówi "jak teraz jest sobrze to po co się martwić na zapas".

f2wlk6nllyt56xuu.png

3jgxskjohplcokwj.png
 
Kochana faceci maja gruba skore. Inaczej do tego podchodza bo to nie oni beda nosic malenstwo przez 9 mc. U mnie D zaczal mnie troche obciazac w obowiazkach domowych. A corka czaruje zeby byla siostra a nie 3 brat.
On o mnie bardzo dba, pilnuje żebym jadła, nie pozwala niczego dźwigać, nawet małej reklamówki z zakupami.Ja się stresuję tą reakcją rodziców, nie wiem czego się spodziewać, chyba chciałabym mieć to już za sobą.
 
U mnie narazie wie mama, siostra i teściowa a w Mikołajki powiem bratowej, ona znowu starała się o dziecko pięć lat, teraz ma w podobnym wieku chłopca ale z tego co mi mówiła to starają się teraz o drugie i narazie lipa, także też się stresuję jej powiedzieć bo mamy naprawdę kontakt jak z siostrq
 
reklama
Do góry