SzczęśliwaCiężarna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Listopad 2017
- Postów
- 8 191
Już tylko pół [emoji16]Jeszcze 2,5h zwariuję. Stresuję się bardziej niż przed obroną pracy magisterskiej
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Już tylko pół [emoji16]Jeszcze 2,5h zwariuję. Stresuję się bardziej niż przed obroną pracy magisterskiej
Z okazji rozpoczętego 23[emoji3][emoji3][emoji3] tygodnia zjadlam właśnie paczkę herbatników. I wcale nie żałuję[emoji3][emoji3][emoji3]
Napisane na NEM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Nie jem słodyczy. Nie slodze żadnych napojów. Nie jadam ciast. Nie pije zadnych soków z kartonu czy butelki. Cukier może nie istnieć... a i tak mam juz 8 kg na plusie.Nie jesZ słodyczy ? Tak poza okazjami ?
Podziwiam. Ja bym oszalała teraz w ciąży bez cukru. Przed ciążą tez nie jadłam ciast, czekoladę zjadłam może jedna na miesiąc/dwa. Ale napoje tylko słodzoneNie jem słodyczy. Nie slodze żadnych napojów. Nie jadam ciast. Nie pije zadnych soków z kartonu czy butelki. Cukier może nie istnieć... a i tak mam juz 8 kg na plusie.
Napisane na NEM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Rezygnacja z cukru była z wyboru. Nawet szybko się przyzwyczaiłam. Robię różne wypieki w domu ale bez cukru. Nie uzywam też białej mąki i nie jem białego pieczywa. Makaron też tylko pełnoziarnisty. Wlasnie herbatniki ktore zjadlam byly z pełnego ziarnaPodziwiam. Ja bym oszalała teraz w ciąży bez cukru. Przed ciążą tez nie jadłam ciast, czekoladę zjadłam może jedna na miesiąc/dwa. Ale napoje tylko słodzone [emoji14]
A nie możesz czy nie lubisz ?
Mnie swedza plecy ale mój mąż daje rade z drapaniem ☺Jak tam, dziewczyny? Coś mi się porobiło z aplikacją i nie mogę odpisywać, ale poczytałam Was dzisiaj.
Czy którąś z Was swędzi już skóra na brzuchu? U mnie się zaczęło. To chyba mój najnieulubieńszy objaw ciążowy pomijając zgagę... niech żyje druga połowa ciąży.
Oj to jestes krolowa[emoji3]
Aniołek[*]8.08.2017
Biedactwo, współczuję i trzymam kciuki...Ehhh pół zęba mi odlecialo w sumie to jeszcze się trzyma ale już mega rusza podczas jedzeniaten co ostatnio mi się ukruszyl i był naprawiany( ehh dzięki Bogu jeszcze dziś dentystka mnie przyjmie na 16 20 boję się jak cholera (
Na pewno większość typowych alergenów będzie siłą rzeczy wyeliminiwanych, więc mam nadzieję, że będzie dobrzeAga nie koniecznie. Ja mam silne alergie, a moja mloda nie ma poki co. Alergolog mowi, ze tylko sie cieszyc, ze przy tak silnej alergii jaka ja mam u niej jeszcze nic nie wyszlo.
Powiem Ci, ze jak urodzilam corke to i polozna srodowiskowa i doradczyni laktacyjna polecaly mi na poczatku karmienia stosowac diete eliminujaca glowne alergeny. Ja tak robilam i moze to to pomoglo, nie wiem. No i oczywiscie jak najdluzej kp, ale mi sie nie udalo.
Aniołek[*]8.08.2017