reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

Do przedszkola tez głupota, przyjąć jedno a drugie nie :/ głupie mamy te prawo.
Z przedszkolami jest fatalnie, a ze zlobkami jeszcze gorzej. Moja chodzi do przedszkola 115km od zamieszkania, bo w okolicy nigdzie sie nie dostala. W dodatku bylo to przedszkole prywatne z dofinansowaniem. Teraz jest niby panstwowr, ale i yak sporo placimy. A dziecko wstaje o 5.00 i jest w domu o 18.00[emoji53]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
reklama
Z przedszkolami jest fatalnie, a ze zlobkami jeszcze gorzej. Moja chodzi do przedszkola 115km od zamieszkania, bo w okolicy nigdzie sie nie dostala. W dodatku bylo to przedszkole prywatne z dofinansowaniem. Teraz jest niby panstwowr, ale i yak sporo placimy. A dziecko wstaje o 5.00 i jest w domu o 18.00[emoji53]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
Dlugo jest
 
Apropos przedszkoli to jak w 2013 roku zapisywałam syna do 3-latkow to bylo przepełnienie i jednym z kryteriów bylo czy oboje rodziców pracuje. Szkoda tylko, że nikt nie brał pod uwagę takiej sytuacji, że ja żeby pójść do pracy musiałam najpierw dać syna do przedszkola. Nie mogłam iść do pracy, bo nie miałam co zrobić z dzieckiem, ale do przedszkola oddać go nie mogłam bo nie pracowałam. Paranoja. Nie miałam wyjścia, musiałam sklamac, że pracuję. Byłam gotowa załatwić lewy papier na to, ale mnie nie sprawdzili i syn się dostał do przedszkola, ale musiałam go wozić 8km.

p19uqqmzxqi22hcj.png
No wlasnie. To nasz chory system[emoji53]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
To faktycznie ciężko ale dobrze że się udało. Ja mam do przedszkola niecały km, od września synek juz pójdzie a ja kolejnym dzieckiem się będę zajmować i później znów przedszkole.
Ja będę miała na przeciwko mieszkania jedno i drugie ulice dalej. Ale ciężko żeby sie dziecko dostało. Będę musiała zapisać zaraz po urodzeniu chyba
 
@
Z przedszkolami jest fatalnie, a ze zlobkami jeszcze gorzej. Moja chodzi do przedszkola 115km od zamieszkania, bo w okolicy nigdzie sie nie dostala. W dodatku bylo to przedszkole prywatne z dofinansowaniem. Teraz jest niby panstwowr, ale i yak sporo placimy. A dziecko wstaje o 5.00 i jest w domu o 18.00[emoji53]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
Ale jak to...to ile wam zajmuje droga ?
Chyba że miało być 15 km
 
Apropos przedszkoli to jak w 2013 roku zapisywałam syna do 3-latkow to bylo przepełnienie i jednym z kryteriów bylo czy oboje rodziców pracuje. Szkoda tylko, że nikt nie brał pod uwagę takiej sytuacji, że ja żeby pójść do pracy musiałam najpierw dać syna do przedszkola. Nie mogłam iść do pracy, bo nie miałam co zrobić z dzieckiem, ale do przedszkola oddać go nie mogłam bo nie pracowałam. Paranoja. Nie miałam wyjścia, musiałam sklamac, że pracuję. Byłam gotowa załatwić lewy papier na to, ale mnie nie sprawdzili i syn się dostał do przedszkola, ale musiałam go wozić 8km.

p19uqqmzxqi22hcj.png
To ja parę dni temu przeszłam się z sąsiadką do żłobka, niedaleko Nas. Jej mała ma 5 miesięcy i chciała ją już zapisac na czas gdy skończy 1,5 roku. A babka że już miejsc nie ma :D to ja zapytalam o wolne miesca na lipiec 2019 tez juz zaklepane :D Ale to było państwowe. Mówimy trudno. Poszłyśmy do prywatnego najbliżej naszego osiedla i też już Stasia nie zapiszę bo za późno, brak miejsc :D Jak wrócę do pracy to jego chyba dronem do jakiegoś odległego złobka będę odstawiać...

Haha, dokladnie. Wyrodna matka budzi dziecko o 5.00, wysyla na mroz, a sama pod kolderke[emoji23]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
I jeszcze bezczelnie robi sobie z tej kołdry rogala! I Nawet jej nie wstyd :D
 
reklama
Do góry