Nie wiedziałam,..! Muszę ogarnąć USG Frania, sprawdzić czy jeszcze coś widać..! Najgorzej że od zeszłego roku, po przeprowadzce mam to w piwnicy, w pudłach z książkami więc wiadomo że niezły hardkor żeby to przewalić :/
A miałaś też tak, ze mega dużo potem siusiałaś?? Ja w ciąży z Frnakiem widziałam ile wody zatrzymuje się w organiźmie.. I dzięki masażom bardzo niedużo spuchłam przed porodem-a w lecie szczególnie będzie nam taka pomoc potrzebna.
Hahahah te świeżaki to jest normalnie jak sekta! Wciąga chyba każde dziecko- my niezbyt często robimy zakupy w biedronce czy lidlu bo nie mamy po drodze, a i tak Fran miał obsesję i ma kilka oczywiście
A pod łóżkiem...?
Będę czekać z Tobą!

Też zazdroszczę dziewczynom porodu na początku miesiąca!
Biznes na ciąży i dzieciach jest mega pod każdym względem- nawet takie ciuchy ciążowe, są przecież droższe niż normalne tylko dlatego że mają zakładki na brzuchu albo dziurę na cycek... a z dziurą powinny być tańsze, prawda??