Lipcowe mamy 2018

[kinga30]

Jak dla mnie payrzac na to logicznie, to nie bardzo z ta woda. Ja bym nie ryzykowala zafalszowania wyniku.

Aniołek[*]8.08.2017

U mnie też nie można pic

 

[zaczarowanaKicia]

To i ja się wypowiem na temat kolczyków mama zrobiła mi jak miałam 8 i lat bardzo chciałam po pierwszym kolczyku ryk nie samowity bolało strasznie już mi chciałam A zostało jeszcze jedno ucho zrobione na siłę mama trzymała i praktykantka żałuję że tak późno się zdecydowala przekulismy uszy chrzesniaczce jak miała 7 miesięcy pół minuty płaczu A potem zero reakcji nie dotykala uszkow nie płakała dała przemyc normalnie .tydzień temu siostra swojej córce przekula 5 lat ma jak do domu przyszła mała wyciagna ona już niechce bo boli a wczoraj chciała sama inne kolczyki włożyć siostra sama zalowala ze tak późno. Uszy to nie nos i pępek nie żyjemy w Indiach do tego żaden salon nie przekuje dziecku nosa czy pępka A matki też mają swój rozum skoro mają dzieci matki są różne i mają inne podejscie myśl ze nie znamy żadnej idiotki która przekuje dziecku nod albo pępek w imię mody. A uszy to inwestycja tylko w mniejsze cierpienie na później. Ale karzdy ma swoje zdanie i to jest super można się w tej kwestii podzielić doświadczeniem [emoji2]

 

[Margana]

Moj tez glowkowo polozony i wszystko zawsze pokazuje, co potrzeba

Ciekawa jestem czy sie przekreci...pierwszy synek do konca ulozony posladkowo lub poprzecznie, nigdy glowkowo....

Za to moja corka od 24tc lezala juz glowka na pessarze gotowa do wyjscia[emoji6]

Aniołek[*]8.08.2017

 

[Margana]

A ja uważam że każda matka nie chce skrzywdzic swojego dziecka,małemu dziecku szybciej się goi ,ja sama maialam przekute uszy przed komunia bo bardzo chciałam ale zawsze mówiłam mamie że zazdroszczę dziewczyna co mialy przebite dużo wcześniej ode mnie

To tez indywidualna sprawa. Ja akurat mialam przebite usxy w przedszkolu i tak mi sie babraly, ze musialam sie pozbyc kolczykow. Potem sama zazyczylam sobie ponownego przeklucia na komunie i nie bylo juz problemow[emoji5]

Aniołek[*]8.08.2017

 

[Margana]

Wtrącę się do przekłuwania uszu... już pal licho kiedy matka idzie przebijać córce uszy, chociaż moim zdaniem przebijać małym dzieciom się nie powinno, ale najważniejsze jest to gdzie idzie to robić. Mało kto wie że uszu nie powinno się przebijać pistoletem u kosmetyczki, takie dziurki dłużej się goją i babrzą gdyż ucho jest miażdżone tępym kolczykiem poprzez siłę z pistoletu, a tak naprawdę uszy powinny być przebijane igłą w salonie piercingu przez człowieka z wykształceniem i doświadczeniem w tym kierunku, a nie przez pierwszą lepszą kosmetyczkę która kupiła sobie pistolet.

Wlasnie tez o tym slyszalam.

Aniołek[*]8.08.2017

 

[Margana]

Kurcze mi lekarz nie zlecil jeszcze badania z glukoza mowi ze jeszcze czas jutro mam 20 tydzień ja dalej chora dzis mi juz przeziebienie poszlo na ucho bylam u pediatry powiedziala ze dalej brac co biore syropki ziołowe i czekamy.mam nadzieje ze omine antybiotyk jakims cudem.zobacze jak noc przejdzie jak nie to jutro ide do innego lekarza.synus zaczyna sie poruszac przy pierwszym synku czulam ruchy wczesniej.ogladam wozki podoba mi sie mutsy albo quinny milego wieczorku

Ja tez jeszcze nie mam skierowania ma krzywa cukrowa. Badanie sie wykonuje miedzy 24 a 28tc, wiec spokojnie, jeszcze mamy czas[emoji5]

Aniołek[*]8.08.2017

 

[kinga30]

To tez indywidualna sprawa. Ja akurat mialam przebite usxy w przedszkolu i tak mi sie babraly, ze musialam sie pozbyc kolczykow. Potem sama zazyczylam sobie ponownego przeklucia na komunie i nie bylo juz problemow[emoji5]

Aniołek[*]8.08.2017

A ja miałam przebite jak miałam 6 lat w zerówce bardzo wtedy juz chciałam, sasiadka mi igła przekłuła bo była pielęgniarka. Żadnych problemow, z kolczykami nie rozstaje sie do dziś.

 

[nagini84]

To i ja się wypowiem na temat kolczyków mama zrobiła mi jak miałam 8 i lat bardzo chciałam po pierwszym kolczyku ryk nie samowity bolało strasznie już mi chciałam A zostało jeszcze jedno ucho zrobione na siłę mama trzymała i praktykantka żałuję że tak późno się zdecydowala przekulismy uszy chrzesniaczce jak miała 7 miesięcy pół minuty płaczu A potem zero reakcji nie dotykala uszkow nie płakała dała przemyc normalnie .tydzień temu siostra swojej córce przekula 5 lat ma jak do domu przyszła mała wyciagna ona już niechce bo boli a wczoraj chciała sama inne kolczyki włożyć siostra sama zalowala ze tak późno. Uszy to nie nos i pępek nie żyjemy w Indiach do tego żaden salon nie przekuje dziecku nosa czy pępka A matki też mają swój rozum skoro mają dzieci matki są różne i mają inne podejscie myśl ze nie znamy żadnej idiotki która przekuje dziecku nod albo pępek w imię mody. A uszy to inwestycja tylko w mniejsze cierpienie na później. Ale karzdy ma swoje zdanie i to jest super można się w tej kwestii podzielić doświadczeniem [emoji2]

Dokładnie każdy ma swoje zdanie na ten temat. Ja córce na pewno nie przebiję, a z tego co piszesz to nie wiem czy w wieku 8 lat jest świadoma tego co ją czeka. Może zaczekam, aż będzie mieć 13 [emoji39]. Jako nastolatka dorabialysmy z siostrą kolejne kolczyki przekłuwając sobie wzajemnie uszy igłą do strzykawki Nastolatkom ból nie straszny [emoji16]

 

[Dorotea.]

Ja mialam przeklute w wieku 13 lat, bo chcialam i wszystko odbylo sie swiadomie mam dwie siostry i u nich bylo to samo.
Jakos sobie chwalimy takie podejscie. Potem doszly kolejne kolczyki, w roznych dziwnych miejscach wszystko robione swiadomie i za wlasne kieszonkowe.
Mojemu Synkowi tez pozwole na takie rzeczy w odpowiednim wieku

 

[Jola92]

Dokładnie każdy ma swoje zdanie na ten temat. Ja córce na pewno nie przebiję, a z tego co piszesz to nie wiem czy w wieku 8 lat jest świadoma tego co ją czeka. Może zaczekam, aż będzie mieć 13 [emoji39]. Jako nastolatka dorabialysmy z siostrą kolejne kolczyki przekłuwając sobie wzajemnie uszy igłą do strzykawki Nastolatkom ból nie straszny [emoji16]

Ja miałam przebite gdy miałam 7 lat bo bardzo Mamę cały czas o to prosiłam. A jak miałam 17 lat sama sobie zrobiłam kolczyka pod ustami W domu igłą od strzykawki. Nie wiem co za ***** miałam wtedy w głowie