reklama
madzia0902
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Maj 2017
- Postów
- 331
Jeszcze nie kupowałam, ale pewnie w necie zamówię.A gdzie spoworki kupujcie na necie czy w sklepie?
olaaa7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2017
- Postów
- 11 072
Mam używany od siostry, muszę tylko wypraćJeszcze nie kupowałam, ale pewnie w necie zamówię.
malina_11
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2018
- Postów
- 3 460
Jeszcze nie kupowałam, ale pewnie w necie zamówię.
jak już będziecie miały wybrane to pamiętajcie żeby się pochwalić !
Ja kolderki i poduszki nie kupuje, bo przez pierwszy rok sie nie przyda i beda sie tylko kurzyc, jak w pietwszej ciazy.
Aniołek[*]8.08.2017
Ja też, też kupiłam za pierwszym razem, jak to na początku i nie używałam
Mi sie nie spieszy do porodu. Juz w nocy sie budzę i boję tak strasznie trzeci raz to przeżywać... brrrrrrr.
To i tak jesteś dzielna że zdecydowałaś się na 3. Napakowany bałwan mega!
No ja tak mialam jak mloda do przedszkola poszla, a ja sama i zamiast korzystac to sie zamartwialam. Po jakims czasie przywyklam. Tetaz uwielbiam by sama[emoji3]
Aniołek[*]8.08.2017
Ja też szczególnie jak w domu nikogo nie ma i jest cisza- nawet nic nie włączam
chce zamowic ten komplet Link do: Komplet Family Forest Marsielle Decor bardzo podobaja mi sie kolory nie planuje baldachimu ani ochraniaczy cena w miare dobra polska produkcja
tylko zastanawia mnie ten wymiar 70/100 cm
pozniej mozna wybrac 100/135 cm
jak myslicie doradzcie cos
Śliczny! Super kolory!
Co do ochraniaczy na szczebelki jeszcze to prawdą jest że czasami są potrzebne wlaśnie po to żeby chronić. Znajomi mają dziecko które przebudza się, siada i potem "pada" i często po prostu uderzał się w szczebelki. Do tego stopnia że musieli kupić po prostu łóżeczko turystyczne.
Nowaja16
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2017
- Postów
- 3 824
Dokładnie tak bo w sklepach jeszcze nie widziałam same rożki :/jak już będziecie miały wybrane to pamiętajcie żeby się pochwalić !
- Dołączył(a)
- 22 Grudzień 2017
- Postów
- 10 005
Po porodzie może nie być czasuJa tez wlasnie marze o tym zeby odpaczac jeszcze przed porodem[emoji6]
Aniołek[*]8.08.2017
- Dołączył(a)
- 22 Grudzień 2017
- Postów
- 10 005
To będziemy się stresować razemTo super, ze wszystko ok! Ja tez mam polowkowe 1.03[emoji3]
Aniołek[*]8.08.2017
reklama
T
taycia
Gość
Czesc Mamuski,
Ja juz po wizycie.
Z dobrych wiadomosci : szyjka sprawdzona manualnie i przez USG. Jest dluga,bo ma ponad 4,5 cm ( nie wiem jak mierzyli ja w szpitalu) i zamknieta. Dzidzia rozwija sie idealnie. Ma 177 g i szykuje sie Nam ........ TRZECI CHLOPIEC! ( hormony mi troche zaszalaly i poplakalam sie w samochodzie,ale moj Maz sie bardzo ucieszyl ). Kocham chlopcow,bo sama mam dwoch najwspanialszych - jednak gleboko gdzies tam mialam nadzieje na coreczke. No coz, nic sie nie stalo.... nastepnym razem..haha
Z tych gorszych : moje lozysko jest masakrycznie nisko,ze lekarzowi nie bylo do smiechu. Daje mi miesiac na podniesienie i jesli przy polowkowych ( bede w 21 tyg ciazy) sie nie podniesie za bardzo to bede miec notoryczny zakaz wykonywania pracy ( mowi,ze male krwawienie moze w moim przypadku skonczyc sie tragicznie) + bede musiala miec cesarke,bo nie dam rady urodzic naturalnie. Lozysko zakrywa ujscie szyjki macicy.
Do tego zatwardzenie nie ulatwia sprawy - im mocniej pre ,tym bardziej wywieram nacisk na obnizona pochwe itp. Koniecznie zaopatrze sie w probiotyki i duzo pestek i sliwek.
Dzidziol lezy na tylniej scianie ,dupka ku dole,ale nadal slabo go wyczuwam.
Nastepna wizyta w szpitalu na 21 tydzien - 12 marca.
A to moj Synus :
(owiniety pepowina z przodu).
Trzymam kciuki za wizytujace dzisiaj.
Ja juz po wizycie.
Z dobrych wiadomosci : szyjka sprawdzona manualnie i przez USG. Jest dluga,bo ma ponad 4,5 cm ( nie wiem jak mierzyli ja w szpitalu) i zamknieta. Dzidzia rozwija sie idealnie. Ma 177 g i szykuje sie Nam ........ TRZECI CHLOPIEC! ( hormony mi troche zaszalaly i poplakalam sie w samochodzie,ale moj Maz sie bardzo ucieszyl ). Kocham chlopcow,bo sama mam dwoch najwspanialszych - jednak gleboko gdzies tam mialam nadzieje na coreczke. No coz, nic sie nie stalo.... nastepnym razem..haha
Z tych gorszych : moje lozysko jest masakrycznie nisko,ze lekarzowi nie bylo do smiechu. Daje mi miesiac na podniesienie i jesli przy polowkowych ( bede w 21 tyg ciazy) sie nie podniesie za bardzo to bede miec notoryczny zakaz wykonywania pracy ( mowi,ze male krwawienie moze w moim przypadku skonczyc sie tragicznie) + bede musiala miec cesarke,bo nie dam rady urodzic naturalnie. Lozysko zakrywa ujscie szyjki macicy.
Do tego zatwardzenie nie ulatwia sprawy - im mocniej pre ,tym bardziej wywieram nacisk na obnizona pochwe itp. Koniecznie zaopatrze sie w probiotyki i duzo pestek i sliwek.
Dzidziol lezy na tylniej scianie ,dupka ku dole,ale nadal slabo go wyczuwam.
Nastepna wizyta w szpitalu na 21 tydzien - 12 marca.
A to moj Synus :
(owiniety pepowina z przodu).
Trzymam kciuki za wizytujace dzisiaj.
Załączniki
Podziel się: