SzczęśliwaCiężarna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Listopad 2017
- Postów
- 8 191
Tatuś będzie dumny jak paw chodził [emoji16][emoji16]Hahaha no mój syn został "obdarowany" nie da się ukryć
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tatuś będzie dumny jak paw chodził [emoji16][emoji16]Hahaha no mój syn został "obdarowany" nie da się ukryć
Bo my teraz jesteśmy zgrabne ciążowo [emoji16]
Tatuś będzie dumny jak paw chodził [emoji16][emoji16]
[emoji16][emoji16][emoji16] możemy się szczycic a coKocham to do lipca będę tak sobie powtarzać hahaha
[emoji16][emoji16][emoji16] możemy się szczycic a co
Oj ja myślę, że po porodzie i pologu spokojnie 10kg poleci... Gdy się Maluszek w domu pojawi to co trzy h trzeba karmić co chwilę coś robić... Spacerki, pranie, prasowanie, noszenie, karmienie, no i ile czasu będziemy siedziały przy kolysce i się wgapialy [emoji16][emoji16] nie będzie czasu na jedzenieTeraz szczycić a później na siłowni będziemy się ale wstydzić ale co tam najważniejsze Niuniusie a reszta to tam pikus
Oj ja myślę, że po porodzie i pologu spokojnie 10kg poleci... Gdy się Maluszek w domu pojawi to co trzy h trzeba karmić co chwilę coś robić... Spacerki, pranie, prasowanie, noszenie, karmienie, no i ile czasu będziemy siedziały przy kolysce i się wgapialy [emoji16][emoji16] nie będzie czasu na jedzenie
Ja się nie będę mogła napatrzeć [emoji16]Haha znając mnie to non stop będę siedziala i patrzyła czy wszystko ok tak jak mówisz kg to najmniejszy problem
Ja mam plan od maja zacząć gotować i mrozić ewentualnie zaprawiać...Oj ja myślę, że po porodzie i pologu spokojnie 10kg poleci... Gdy się Maluszek w domu pojawi to co trzy h trzeba karmić co chwilę coś robić... Spacerki, pranie, prasowanie, noszenie, karmienie, no i ile czasu będziemy siedziały przy kolysce i się wgapialy [emoji16][emoji16] nie będzie czasu na jedzenie
Ja gotowych, mrożonych obiadów nie lubie, ale owoce, przetwory jak najbardziejJa mam plan od maja zacząć gotować i mrozić ewentualnie zaprawiać...
Na gotowanie na 100% nie będzie czasu, a wolę uniknąć jedzenia "czegokolwiek na szybko"
W planie jest co najmniej kilkadziesiąt podwójnych porcji obiadowych, trochę "dodatków" jakkolwiek np właśnie różnego rodzaju kotleciki (świetnie się je mrozi), itd. Plus zestawy do koktajlu, żeby nie trzeba było się bawić z obieraniem/krojeniem owoców itd [emoji6]
(na szczęście mam dużą zamrażarkę.. )