reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Witajcie[emoji5]
Dzis rano -15 st. i taki widok na szybie
1517907925-5a2740e488bca69e-aaaaaa.jpeg


Sniegu tona[emoji3] Zbieramy sie na narty.

Powodzenia na dzisiejszych wizytach!

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017


Pieeeknie miłego dnia :)
 
Oki już :D jeszcze pokazal mój mały bezwstydnik jak to On co wizyte co ma między nogami :D też chcesz zobaczyć? :D już nie wiem po kim On taki odważny :D
Pewnie, że tak [emoji16] uwielbiam oglądać zdjęcia a od kad jestem w ciąży to najbardziej lubię z usg [emoji16][emoji16][emoji16]

f2w39n7303c24ozn.png
 
No to super, jestem spokojna, bo ja wizytę mam dopiero w przyszłym tygodniu więc nie mam jak dopytać się gin, a ten lek poleciła mi kuzynka, która go brała w czasie ciąży :)
Ja ostatnio brałam tabletki prę.na.len.gardło i były ok, moja siostra brała ten syrop kiedyś i był spoko chyba wtedy jakiś lekarz jej polecił. A co do witaminy C to ja biorę jedną tabletkę codziennie tylko najmniejszą dawkę z zalecenia mojej ginekolog oczywiście, a biorę tardyferon więc Wit c poprawia wchłanialnosc żelaza
 
Dzień dobry wszystkim [emoji4]
Trzymam kciuki za wizyty [emoji4]
Ja rano zrobiłam morfologię, TSH, FT3 i FT4 i w piątek do endokrynologa. Mam nadzieję że wyniki będą ok i skończy się na tej jednej wizycie [emoji6] przed ciążą miałam TSH 2,5 no i jednak dostałam Euthyrox na zbicie bo staraliśmy się o dzidzię. Biorę pół tabletki 25tki także prawie nic. W ciąży już jak badałam to miałam 1,2 i liczę teraz ze wynik będzie podobny [emoji4]

oar8qqmza8t91ycr.png

Nasz Aniołek 31.07.17 (10tc)
 
Aga wrzuć przepis [emoji4]

oar8qqmza8t91ycr.png

Nasz Aniołek 31.07.17 (10tc)
Z przepisem może być trochę ciężko, no robiłam na zasadzie "na winie", tzn co się nawinie... [emoji23]

Ogólnie to:
brokuł (taki półtwardy, tzn wrzucony na 2-3 minuty do wrzątku) - wrzucony na moment do siekacza, żeby były drobne kawałki ;)
Cebula (kilka) - drobno pokrojona (eee, wrzuciłam do siekacza) i chwilę podduszona
ze 2-3 łyżki kaszy jaglanej (miałam akurat ugotowaną, a po zblendowaniu świetnie skleja),
kasza gryczana (no, tak trochę więcej, objętościowo tyle co rozdrobnionego brokuła, może trochę więcej, tak z 1,5raza tyle...
Parę ząbków czosnku - zblendowane razem z kaszą jaglaną
Ze dwie łyżki mąki (u mnie kukurydziana), żeby się lepiej trzymało...
Wszystko wymieszane, plus odrobinę oleju, sól, pieprz, biały pieprz, ziołowy, majeranek, natką pietruszki, i w sumie co mi w rękę wpadło ;)
Uformowane "kotleciki", na papier i do piekarnika na ok 40 minut aż ładnie zbrązowieją ;)

Tak naprawdę tego typu kotleciki można zrobić niemal że wszystkiego ;) przydaje się coś, co sklei, np kasza jaglana, albo jakieś zblendowane strączki (gryczana jest dość sypka, więc coś musiało być), cebula, warzywa, itd ;)

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
reklama
Do góry