Lipcowe mamy 2018

[_agnieszka_]

Dużo roboty bo dwustronne [emoji16] ale sprawia mi to radość [emoji16]

To jest najważniejsze, że sprawia radość, daje satysfakcję itd

 

[gosc12]

Mi wypadla plomba z dolnej 4....ukryszylam zab i zulam gume...a w pewnym momencie przykleila sie do gumy i wylazla. Dzwonie pytam sie o terminy a dopiero 20....kurcze moze sie nie rozsypie bo to po kanalowym. A chodze tylko do niej,do innego stomatologa nie pojde nawet jakby mieli mi płacić.

U mnie D.codziennie mowi ze dziewczynka....prawie od samego poczatku jak lekarz ciaze potwierdzil.

Jej jaka piekna kuleczka. Tylko w brzuszek ci idzie .super.

Boze ale smaka mi narobilas.....a ja dzis mam rosol z kaczki. Dzieciaki uwielbiaja z platkami ryzowymi. Dalam duzo warzyw to wieczorem troche salatki jarzynowej zrobie.

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom

Mi tez wszyscy mowia, ze bedzie dziewczynka. Ciekawe

 

[_agnieszka_]

Ooo cukinia [emoji173] ja lubilam w sezonie pokroic na plastry, i w jajku i bulce i na patelnie pychaa.

bardzo często wrzucam po prostu cienkie plasterki na patelnię razem z cebulą i przyprawami, żeby dosyć pikantne było, przypiec i na kanapkę

Ale w sezonie cukinię kupowałam na worki

 

[Moni17.06]

bardzo często wrzucam po prostu cienkie plasterki na patelnię razem z cebulą i przyprawami, żeby dosyć pikantne było, przypiec i na kanapkę

Ale w sezonie cukinię kupowałam na worki

Ja w sezonie kladlam cukinie do sloikow w zalewie curry i do obiadku jest albo zapiekanka z cukinia albo kotlety badz faszerowana

 

[Veraska]

Bitki, kasza gryczana i surowka- tez resztki z niedzieli [emoji6]

Uwielbiam wszystkie kasze. Ostatnio miałam pęczak.

 

[Jola92]

Jola92- na moje mialas jakies niedokrwienie mozgu ala poczatek udaru.
Mojego szwagra mama miala cos podobnego. Siedziala na podlodze i co chwile sie przechylala co konczylo sie upadkiem, nie potrafila sie wyslowic i zadzwonic po pomoc. Straszne..
Suplementuj witamine K2 wraz z wit D3.
Wspolczuje przezyc...

Dziękuję, zaraz się obkupię w witaminy. Jak by się powtórzyło to mam od razu jechac do szpitala, albo dzwonic po karetke jesli będe w stanie. Ale narazie czuje się świetnie

bardzo często wrzucam po prostu cienkie plasterki na patelnię razem z cebulą i przyprawami, żeby dosyć pikantne było, przypiec i na kanapkę

Ale w sezonie cukinię kupowałam na worki

Ja z pół roku temu zrobiłam pasztet wegański z cukinii, soczewicy paru łyżek mąki jaglanej, przypraw, kilku pieczarek itp. Wyszedł przepyszny Dzis w biedro widziałam cukinię na promo! Chyba wiem co jutro będe piekła Jak zrobiłam go pierwszy raz to Ł spróbował i pyta z czego to pasztet, mówię że wegański, a on że był pewny że z królika I tak oto mój mięsożerca pokochał wegańskie żarełko

 

[gosc12]

bardzo często wrzucam po prostu cienkie plasterki na patelnię razem z cebulą i przyprawami, żeby dosyć pikantne było, przypiec i na kanapkę

Ale w sezonie cukinię kupowałam na worki

Ja w sezonie rwalam z krzaczka od siebie z dzialki. Ale w tym roku raczej bedr zmuszons kupic na targu. Na worki ? U nas na sztuki. Jedna mala np.1zl albo wieksza 1.50/2zl.

 

[_agnieszka_]

Dziękuję, zaraz się obkupię w witaminy. Jak by się powtórzyło to mam od razu jechac do szpitala, albo dzwonic po karetke jesli będe w stanie. Ale narazie czuje się świetnie


Ja z pół roku temu zrobiłam pasztet wegański z cukinii, soczewicy paru łyżek mąki jaglanej, przypraw, kilku pieczarek itp. Wyszedł przepyszny Dzis w biedro widziałam cukinię na promo! Chyba wiem co jutro będe piekła Jak zrobiłam go pierwszy raz to Ł spróbował i pyta z czego to pasztet, mówię że wegański, a on że był pewny że z królika I tak oto mój mięsożerca pokochał wegańskie żarełko

Bo wegańskie żarło może być naprawdę pyszne

 

[_agnieszka_]

Ja w sezonie rwalam z krzaczka od siebie z dzialki. Ale w tym roku raczej bedr zmuszons kupic na targu. Na worki ? U nas na sztuki. Jedna mala np.1zl albo wieksza 1.50/2zl.

Niedaleko mnie jest giełda hurtowa - prosto od rolników, za worek 10kg w sezonie 7-10zł

Jakoś nie doszłam do zaprawiania, ale w tym roku nadrobię

 

[gosc12]

Dziewczyny.. Gdyby cos bylo nie tak z ciążą to chyba brzuch by na dniach zmalał, piersi by przestaly bolec itp. ?
Tylko ze jak mialam poronienie samoistne w 9tygodniu to objawy nie ustaly, a ja dowiedzialam sie dopiero 2 tyg pozniej, ze serduszko nie bije..