Danutka1234
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2018
- Postów
- 124
Ja przy pierwszy jadłam chyba wszystko. A teraz to od mleka, nabiału i marchewki mnie do tej pory odrzuca (toaleta). Nie lubię zapachu smażonej cebulki i schabowego. Na zapach czosnku też mi nie dobrze ale zjeść jak najbardziej mogę. Cokolwiek w domu smażone i wypiekane w piekarniku działa na mnie źle, po prostu śmierdzi. Jak domu nie wywietrzę to chodzę jak struta. Ale wątpię w dziewczynkę bo w rodzinie męża sami faceci się rodzili.U mnie tak nie było... W pierwszej ciąży miałam ochotę na mięso, ogolnie kwaśne potrawy i ziemniaki i jest syn. W drugiej zajadałam się słodyczami, na mięso patrzeć nie mogłam i też jest syn.
Napisane na SM-G318H w aplikacji Forum BabyBoom