reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Powiedzieć Wam coś smiesznego? Nadal nie ma wody a moj organizm stwierdził ze to wspaniała pora na biegunke! Jakies pomysły?


O Boze jeszcze to :(mnie też dziś dopadła , ale nie mam problemow z wodą więc chociaż o tyle miałam łatwiej :( kurde powinni wam jakieś odszkodowanie płacić za każdy taki brak wody przecież to nie ludzkie :/
 
Powiedzieć Wam coś smiesznego? Nadal nie ma wody a moj organizm stwierdził ze to wspaniała pora na biegunke! Jakies pomysły?
OMG! Wspolczuje. Nie masz skad wody zdobyc? Jakas studnia na dzialce niedaleko czy cos? Jak nie to pozostaje mineralka[emoji53] W biedrze sa takie baniaki 5l.

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Nawet
O Boze jeszcze to :(mnie też dziś dopadła , ale nie mam problemow z wodą więc chociaż o tyle miałam łatwiej :( kurde powinni wam jakieś odszkodowanie płacić za każdy taki brak wody przecież to nie ludzkie :/
beczkowozów nie podstawili. Na osiedlu dużo rodzin z malymi dziecmi które generuję wiele potrzeb wymagających wody. Co najlepsze to problem do administracji był zgloszony telefonicznie o 9:30, a Pani w admnistracji informację do wodociągów przekazała dopiero o 14. Mamy z nią wiecznie problemy. Ale możemy zmienić dopiero jak będzie przeniesienie własności z dewelopera na mieszkanców. A to nie wiadomo kiedy nastąpi bo deweloper ma wiecznie jakieś problemy
 
Z córka po pół roku gondola nie była potrzebna bo nie chciała w niej leżeć chciała już widzieć wszystko próbowała siadać wiec nie było bezpiecznie wiec przerzuciliśmy się na montowanie na stelażu fotelika a potem już tylko spacerówka
Jeżeli teraz tez tak będzie to gondola max do stycznia a od wiosny spacerówka i tu będę dobrze wybierać bo posłuży o wiele dłużej wiec musi mieć kosz duży koła porządne musi być pozycja leżąca pół leżąca i siedząca


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
OMG! Wspolczuje. Nie masz skad wody zdobyc? Jakas studnia na dzialce niedaleko czy cos? Jak nie to pozostaje mineralka[emoji53] W biedrze sa takie baniaki 5l.

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
Wody nie ma skąd wziać to nowuiukie osiedle, dookoła tylko budowa. Jestem sama w domu bez auta, do sklepu 2 km, nie mogę nieść tych baniaków... Już naskrobalam maila do administracji w którym dosć dosadnie wyraziłam swoje niezadowolenie, oraz ocenilam ich pracę. Muszę czekać do rana na męża...
 
reklama
Nawet

beczkowozów nie podstawili. Na osiedlu dużo rodzin z malymi dziecmi które generuję wiele potrzeb wymagających wody. Co najlepsze to problem do administracji był zgloszony telefonicznie o 9:30, a Pani w admnistracji informację do wodociągów przekazała dopiero o 14. Mamy z nią wiecznie problemy. Ale możemy zmienić dopiero jak będzie przeniesienie własności z dewelopera na mieszkanców. A to nie wiadomo kiedy nastąpi bo deweloper ma wiecznie jakieś problemy


Strasznie Ci współczuję na prawdę :(
 
Do góry